Polski rząd wysłał wczoraj do Brukseli plany restrukturyzacyjne polskich stoczni. Na ich podstawie Komisja Europejska stwierdzi, czy finansowe wsparcie z polskiego budżetu dla stoczni - Gdynia, Gdańsk i Szczecin, zostało udzielone zgodnie z unijnymi regułami.
Plan restrukturyzacji trafił wczoraj do Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów, który z kolei wysyła go do Brukseli. Faktycznie więc na biurkach unijnych urzędników dokument znajdzie się w najbliższych godzinach.
Komisja Europejska chce informacji m.in. o wysokości pomocy publicznej, której rząd udzielił i którą zamierza przyznać w przyszłości oraz o wiążących ofertach od inwestorów.
Plany są niezbędne dla zatwierdzenia pomocy publicznej, z jakiej korzystały stocznie. Warunkiem zatwierdzenia tej pomocy jest też ich prywatyzacja. Zarówno stocznie w Gdańsku, jak i w Gdyni mają potencjalnych inwestorów. O Stocznię Gdynia ubiegają się ukraiński Donbas i izraelski armator Rami Ungar, o gdańską natomiast Rami Ungar, niemiecki armator Alpha Ship i grecki Athenian Sea Carriers.
W zamian za uznanie pomocy publicznej za legalną polskie stocznie czeka karna rekompensata. Będą musiały ograniczyć moce produkcyjne lub np. zrezygnować z budowy pewnych typów statków.
Precz z Zielonym Ładem! - protest rolników w Warszawie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?