Stoczniowiec liderem tabeli PLH

Zawodnicy Stoczniowca są w rewelacyjnej formie, co potwierdzają kolejne zwycięstwa i zasłużony awans na sam szczyt ligowej tabeli. W wyjazdowym meczu z Naprzód Janowem gdańszczanie objęli prowadzenie po niespełna minucie - bramkę zdobył Peter Hurtaj po asyście Romana Skutchana. Jednak już trzy minuty później gospodarze wykorzystali podwójną przewagę i wyrównali na 1:1. Mecz był bardzo wyrównany i jeszcze w tej samej tercji padły trzy gole: Romana Skutchana (Stoczniowiec) na 1:2, Wojciecha Wojtarowicza (Naprzód) na 2:2 oraz Adriana Kowalówka (Naprzód) na 3:2.

Po pierwszych 20 minutach Stoczniowiec schodził z lodu z jednobramkową stratą, jednak faktycznie żadna z drużyn nie miała przewagi. W 29. minucie spotkania Wojciech Stachura podwyższył przewagę hokeistów z Janowa do wyniku 4:2. Stoczniowiec aby wygrać musiał natychmiast zacząć odrabiać straty. Najlepiej rozumiał to rewelacyjny w tym spotkaniu Roman Skutchan, który w minutę po bramce Stachury pokonał bramkarza z Janowa. Jeszcze w tej samej tercji do remisu doprowadził Mikołaj Łopuski i drugie 20 minut zakończyło się wynikiem 4:4.

Naprzód Janów znany jest z bardzo dobrej gry w ostatniej tercji, na szczęście zdawał sobie z tego sprawę Henryk Zabrocki (trener Stoczniowca), który przyjął odpowiednią taktykę dla zespołu. Mecz w końcowych minutach był bardzo wyrównany, ale w 52. minucie Skutchan ponownie trafił do bramki drużyny z Janowa, ustalając tym samym końcowy wynik na 4:5.

Po zdobyciu "Twierdzy Janów" Stoczniowiec spotka się 3 października z TKH Nesta Toruń.

**

**