Takiego odwrotu hokeistów z Gdańska, jaki nastąpił tego lata w Stoczniowcu, jeszcze nie było. Drużynę opuścili najlepsi zawodnicy, w tym reprezentanci Polski: Łukasz Sokół, Mariusz Justka, Michał Piotrowski, Aleksander Myszka i bramkarz Tomasz Wawrzkiewicz. Powody zaistniałej sytuacji próbowaliśmy wyjaśnić w rozmowie z tym ostatnim.
- Dlaczego zdecydowałeś się na przejście do Torunia - zapytaliśmy popularnego "Wachę".
- Przede mną na ten krok zdecydowało się wielu innych zawodników. Drużyna z poprzedniego sezonu praktycznie przestała istnieć. Kolegom, którzy zostali w Gdańsku dobrze życzę, ale chciałem grać w lidze o wyższe cele. Nie ukrywam też, że nie porozumiałem się z kierownictwem Stoczniowca w sprawach kontraktowych.
- W Toruniu dostałeś to co chciałeś?
- Tam łatwiej było mi osiągnąć kompromis.
- Stoczniowiec do krezusów finansowych w polskiej lidze nigdy nie należał, ale cieszył się opinią klubu stabilnego i wypłacalnego. Co stało się w tym roku, że tylu graczy zdecydowało się na wyjazd z Gdańska?
- Każdy z nas miał swoje osobiste powody. Myślałem, że większość z zawodników noszących się z zamiarem odejścia jednak zostanie w Gdańsku i dlatego tak długo zwlekałem z decyzją. Okres spędzony nad morzem będę zawsze dobrze wspominał. Nie wykluczam, że w przyszłości jeszcze zagram w Stoczniowcu. Zostałem przecież do Torunia wypożyczony tylko na rok.
- Jak nie wiadomo o co chodzi, to wiadomo że chodzi o kasę...
- To może być jeden z ważniejszych powodów odchodzenia zawodników ze Stoczniowca.
- Na co liczą w Toruniu w tym sezonie?
- Celem jest awans do play off. Jak się uda, to później chcemy powalczyć o medale. W klubie jest dużo nowych zawodników i pewnym problemem może być zgranie.
- Rozpoczęliście już przygotowania?
- Trenujemy od tygodnia, ale nie mamy jeszcze lodu.
- Pod koniec sezonu miałeś kontuzję pachwiny?
- Nie ma już po niej śladu.
- A na co może liczyć twoim zdaniem Stoczniowiec?
- To będzie zależało od ostatecznego składu drużyny. Myślę, że dojdzie jeszcze kilku wartościowych graczy.
Zgadnij kto to? Sportowe gwiazdy jako dzieci
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?