Strategia dla Pomorza

Choć mamy doskonałe warunki do rozwoju turystyki, zwłaszcza morskiej, to nie wykorzystujemy w pełni tego atutu - wynika z samorządowej debaty turystycznej, zorganizowanej przez Urząd Marszałkowski Województwa Pomorskiego.

Rozwiązaniem ma być stworzenie strategii rozwoju turystyki.
Nasze województwo posiada około 315 kilometrów brzegu morskiego, czyli 60 procent całej długości polskiego Wybrzeża.

- Na Bałtyk rocznie wpływa około 260 statków wycieczkowych - twierdzi Andrzej Kozłowski, prezes Polskiej Organizacji Turystycznej. - Prawie wszystkie płyną do Sankt Petersburga. Około 220 zawija do Tallina. W portach pomorskich, głównie w Gdyni, cumuje zaledwie 12 z nich.

Kolejnym niewykorzystanym obszarem jest tzw. turystyka biznesowa.

- Ona przynosi największe profity - mówił Andrzej Kozłowski. - W Polsce planowane jest stworzenie kilku Convention Bureau - biur, które mają zajmować się organizowaniem międzynarodowych kongresów i konferencji. Jedno Convention Bureau ma powstać w Gdańsku. Kilka tysięcy naszych rodaków pełni ważne funkcje w różnych międzynarodowych instytucjach, np. naukowych. Oni mogą się stać ambasadorami atrakcji Polski i zachęcać swe organizacje do przyjazdu na kongresy, np. do Trójmiasta.

O turystę warto walczyć, gdyż za nim idą pieniądze. Według uczestników spotkania, turystyka może, a nawet musi stać się sposobem na ożywienie gospodarcze. Tak się bowiem składa, że w Pomorskiem mapa najatrakcyjniejszych miejsc dla potencjalnych turystów pokrywa się z mapą najwyższego bezrobocia. Turystyczna przyszłość województwa pomorskiego rysuje się jednak obiecująco, pod warunkiem że spełnimy kilka warunków. Sposoby zmniejszenia uciążliwości, na jakie natrafia rozwój turystyki, a także wykorzystania walorów naszego regionu ma wskazać właśnie strategia, nad którą pracuje Polska Agencja Rozwoju Turystyki (PART), przy współpracy Pomorskiej Regionalnej Organizacji Turystycznej. Jako przykład skuteczności jej powstania, Anna Somorowska prezes PART, podała zamek w Malborku.

- Dla tego miasta stworzyliśmy strategię tzw. przedłużenia czasu pobytu turystów - powiedziała Anna Somorowska. - Zaowocowało to m.in. uzyskaniem przez Malbork certyfikatu POT, potwierdzającego posiadanie markowego produktu turystycznego.

Według Krzysztofa Łopacińskiego, dyrektora Instytutu Turystyki w Warszawie, liczba podróży turystycznych w 2002 w Pomorskiem wyniosła 4 miliony. Wszystko wskazuje na to , że w tym roku będzie to 4,02 miliona.