W ubiegłym roku na wszystkich piętnastu przejściach morskich (dwa leżą w Trójmieście - w Gdańsku i Gdyni) oraz na terenie lotniska w Rębiechowie straż graniczna zatrzymała 1066 osób, czyli - jak informuje - aż o 35 proc. więcej niż w zeszłym. Wzrost zatrzymań jest zaskakujący, jeśli wziąć pod uwagę liczbę osób odprawionych przez funkcjonariuszy MOSG. W 2008 roku było ich tylko 1 240 051, czyli ponad 80 proc. mniej niż dwa lata temu.
Jak tłumaczy, Tadeusz Gruchalla z Morskiego Oddziału Straży Granicznej, spadek liczby odprawionych wynika ze zniesienia odpraw granicznych w stosunku do znacznej części żeglugi rekreacyjnej i rybołówstwa przybrzeżnego, co jest związane z przepisami Układu z Schengen.
Główne powody zatrzymań to przemyt i dystrybucja towarów objętych akcyzą, narkotyków, a także nielegalna migracja.
- Po rozszerzeniu Strefy Schengen dla większości nielegalnych migrantów Polska stała się krajem tranzytowym, położonym na trasie ich podróży do lepiej rozwiniętych gospodarczo państw Unii Europejskiej - mówi Gruchalla. - Nastąpiło nasilenie zjawiska tzw. "multipersons", czyli cudzoziemców, którzy w celu uniknięcia odmowy wydania wizy, odmowy wjazdu lub zatrzymania, dokonują zmiany swoich danych personalnych - dodaje.
Morski Oddział Straży Granicznej chroni 471 km granicy morskiej i niecały kilometr granicy lądowej z Federacją Rosyjską oraz prowadzi odprawy na lotnisku w Gdańsku Rębiechowie. Łącznie trzynaście placówek MOSG obsługuje szesnaście przejść granicznych.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?