Polska-Niemcy w Gdańsku: |
O bezpieczeństwo na stadionie zapytaliśmy Jakuba Zambrzyckiego, zastępcę komendanta straży pożarnej w Gdańsku.
Czy miasto kontaktowało się z państwem po otrzymaniu negatywnej decyzji w sprawie organizacji meczu Polska-Niemcy?
Jakub Zambrzycki: Nie, nikt się z nami nie kontaktował. Mieliśmy umówione spotkanie organizacyjne, które nie jest związane z naszą opinią.
A z Polskiego Związku Piłki Nożnej?
Też nie. Co więcej, dokumentacja, którą przygotował PZPN jest po prostu zła. Jest jednym wielkim nieporozumieniem.
Czy w związku z negatywną opinią, możemy powiedzieć, że stadion jest niebezpieczny?
Możemy powiedzieć, że jest "nie do końca bezpieczny".
Od jak dawna straż pożarna zwraca uwagę na uchybienia w systemie bezpieczeństwa na PGE Arenie Gdańsk?
Od kilku miesięcy, część rzeczy jest poprawiana, ale pojawiają się inne.
A czy coś się zmieniło od pierwszego meczu Lechii z Cracovią Kraków?
Tak, sporo rzeczy zostało poprawionych, ale tak jak mówiłem, pojawiają się kolejne. Przede wszystkim nie działa system sygnalizacji pożarowej, konkretnie błędnie pokazuje, gdzie ma miejsce pożar.
O tym czy mecz Polska-Niemcy odbędzie się zdecyduje Paweł Adamowicz, prezydent Gdańska. Mecz ma odbyć się we wtorek (6 września) o godz. 20.45. Przypomnijmy, że PZPN sprzedał już prawie wszystkie bilety na to spotkanie.
Mecz Polska-Niemcy w Gdańsku zagrożony - szczegóły |
Pasażerowie chcą przekazywać sobie ważne bilety | Ale obciach! Obciachowe miejsca w Trójmieście! | "Ksiądz brzmi w tcinie" - wywiad z Joanną Krupą |
|
Napisz tekst, opublikuj zdjęcia i wygraj nawet 500 zł!Każdy, kto opublikuje artykuł lub fotoreportaż w MMTrojmiasto.pl automatycznie weźmie udział w konkursie "Tym żyje miasto", w którym co miesiąc do wygrania jest 500 zł. | |||
dodaj artykuł | dodaj wpis do bloga | dodaj fotoreportaż | dodaj wydarzenie |
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?