Strefa płatnego parkowania w Gdańsku się powiększy. Od wtorku zmiany w centrum

Zakaz wjazdu bez identyfikatora między ul. Ogarną i Szeroką. Poza nimi dotychczasowy Obszar Ograniczonego Ruchu zmieni się w strefę płatnego parkowania, ale dopiero od 4 listopada. Wcześniej parkowanie będzie tam darmowe. Na razie spokojnie spać mogą kierowcy z Siedlec, Przymorza i Dolnego Wrzeszcza. Zapowiadana od ponad roku rewolucja parkingowa nie zaskoczy ich... przynajmniej w tym roku.

30 złotych miesięcznie płacić będą lokatorzy budynków, które znajdują się w bezpośrednim sąsiedztwie danej strefy za korzystanie ze znajdujących się w nich miejsc postojowych. Opłata nie będzie przypisywała do konkretnego miejsca. Podwyżka czeka z kolei korzystających z płatnych miejsc postojowych za wyjątkiem centrum.

Dotąd płacili oni 320 zł abonamentu za miesiąc, od października - będzie to 500 zł. Zniknie dotychczasowy 270-złotowy abonament "na okaziciela". Stawki pozostałych abonamentów i opłat godzinowych nie zmienią się.
Zwiększy się obszar płatnego parkowania w centrum, bo dotychczasowy ograniczony ruch (tylko dla mieszkańców i przedsiębiorców którzy wykupią wjazdówki) utrzymany zostanie tylko na obszarze ograniczonym ulicami Szeroką i Ogarną.

Jest szansa na nowe parkingi w Śródmieściu? Gdańsk zachęca inwestorów nową elastyczną ofertą

- Posiadacze wciąż aktualnych identyfikatorów pozwalających na wjazd, a mieszkający poza tym obszarem - np. na Świętokrzyskiej, Lawendowej czy Straganiarskiej, będą mogli bezpłatnie parkować do dnia utraty ważności dokumentu, później na postój samochodu będą mogli wykupić abonament dla mieszkańców za 30 zł miesięcznie - tłumaczy Katarzyna Kaczmarek, rzecznik gdańskiego Zarządu Dróg i Zieleni.

Mimo przyjętej przez Radę Miasta w ub. roku uchwały, na razie nie powstaną nowe strefy płatnego parkowania w Dolnym Wrzeszczu (tutaj miała objąć ulice Białą, Danusi, Waryńskiego i Wyspiańskiego), na Siedlcach (częściowo ul. Kartuska, Zakopiańska, Powstańców Warszawskich i Pohulanka, w całości - Nowe Ogrody, Strzelecka i Bema) oraz na Przymorzu (tu chodziło o obszar ograniczony ulicami Śląską, Kołobrzeską i Szczecińską).

- Te strefy na pewno nie powstaną w tym roku, a decyzja o tym, czy w ogóle wprowadzone tam zostaną opłaty zapadnie dopiero po zakończeniu przetargu na pobór opłat w Strefach Płatnego Parkowania. Radni umożliwili pobór tam opłat, ale nie nakazali go, a sytuacja nie wymaga naszej pilnej interwencji - mówi Kaczmarek. - Chcemy, by do nowej sytuacji w centrum kierowcy mogli się powoli przyzwyczaić, dlatego na ulicach wyłączanych ze strefy ograniczonego ruchu na razie nie będziemy pobierać opłat. Inkasować je zaczniemy dopiero za miesiąc, od 4 listopada - dodaje.