- Zamierzamy podjąć cykliczną współpracę z tym światowym gigantem naftowym - zapowiadał na spotkaniu Waldemar Kamrat, prorektor ds. kształcenia i rozwoju PG. - Jest to podwójna korzyść - zarówno dla firmy, jak i dla naszych studentów. Przedsiębiorstwo dostaje dobrze wykwalifikowanego pracownika, a nasi uczniowie dobrze płatną i rozwijającą pracę.
Emmanuel Guilhamon ze Schlumbergera odwiedził wczoraj politechnikę, aby opowiedzieć o firmie i o stanowisku, na które poszukuje pracowników. - Field Manager, czyli inżynier terenowy, to nie jest łatwa praca - twierdził. - Kiedy ja na nim byłem, kilka razy chciałem to wszystko rzucić, ale tego nie zrobiłem. Bywa trudno, ale jednak firma daje ogromne możliwości rozwoju, a szczególnie kariery zawodowej. Trzeba też dodać, że nigdy się w niej nie nudziłem i zwiedziłem niesamowite kraje - podkreślał.
Spotkanie było tylko wstępem do rekrutacji, która odbywa się dzisiaj i jutro. Na początek współpracy firmy i PG kilku spośród 70 studentów prawdopodobnie otrzyma propozycję pracy w Schlumbergerze. - Studia skończyłam już pięć lat temu, ale od tego czasu nie zajmowałam się tym, czym bym chciała - opowiada Ewa Krzysiak z Gdańska.
- Takie okazje jak dziś nie zdarzają się często. Specjalnie wzięłam wolne w pracy, żeby tu przyjść. Dla tak prestiżowego, światowego potentata naftowego warto podjąć wyzwanie.
Zobacz; Euroliga koszykarek: Lotos zagra z niepokonanym Galatasarayem
Strefa Biznesu: Rewolucyjne zmiany w wynagrodzeniach milionów Polaków
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?