Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Studenci Politechniki Gdańskiej stworzyli aplikację dla chorych dzieci

Anna Mizera-Nowicka
Piotr Rojek, Paweł Lipiec, Oskar Matulewicz i Mateusz Prager - autorzy oprogramowania Soncoya
Piotr Rojek, Paweł Lipiec, Oskar Matulewicz i Mateusz Prager - autorzy oprogramowania Soncoya fot. Krzysztof Krzempek
Godziny żmudnych i męczących ćwiczeń podczas rehabilitacji maluchów z dziecięcym porażeniem mózgowym mogą stać się przyjemniejsze i skuteczniejsze. To zasługa czterech studentów Politechniki Gdańskiej - autorów oprogramowania Soncoya, w którym główną rolę gra animowany ludzik. Aplikacja usprawni też pracę terapeutów.

- Nasze oprogramowanie przygotowywaliśmy z myślą o Imagine Cup, czyli największym na świecie technologicznym konkursie dla studentów, którego motto brzmi "Wyobraź sobie świat, w którym technologia pomaga rozwiązać najtrudniejsze problemy ludzkości" - mówi Paweł Lipiec, który wraz z Oskarem Matulewiczem, Mateuszem Pragerem i Piotrem Rojkiem przygotował program. - Zależało nam jednak, żeby nasza praca komuś się przydała. A ponieważ jeden z kolegów ma ciocię rehabilitantkę, która mówiła, że przydałby się jakiś program usprawniający ich pracę, poszliśmy w tym kierunku.

Frajda dla chorego dziecka

W studenckim oprogramowaniu najważniejszy okazał się sensor Kinect, który pozwala śledzić ruchy człowieka i przenosić je do postaci cyfrowej. Dziecko widzi więc gesty ludzika i próbuje je naśladować. Drugi ludzik pokazuje zaś, jak mu to wychodzi. Jeśli dziecko wykonuje ćwiczenie poprawnie, otrzymuje gwiazdki lub uśmieszki.

Zobacz też: Plaże w Gdańsku: Studenci z Politechniki Gdańskiej usuną bariery architektoniczne?

Stworzone przez studentów oprogramowanie testowano już w Przedszkolu nr 77 w Gdańsku, gdzie spotkało się z dużą radością maluchów oraz zadowoleniem rehabilitantów.

- Okazało się, że aplikacja bardzo motywuje dzieci do ćwiczeń. Dzięki niej traktują rehabilitację jak zabawę i chętniej w niej uczestniczą - mówi z satysfakcją Paweł Lipiec. - Reakcja dzieci była dla nas bardzo motywująca. Pokazała, że to, co robimy, ma sens. Dlatego, choć ogólnopolski konkurs jest już za nami, nadal pracujemy nad oprogramowaniem, by było jeszcze lepsze.

Ze współpracy ze studentami są też zadowoleni rehabilitanci i nauczyciele z Przedszkola nr 77. - Na razie jesteśmy po kilku spotkaniach ze studentami. Planowane są kolejne - mówi Beata Tomaszewska, nauczycielka z przedszkola w Gdańsku i koordynatorka programu. - Już teraz możemy powiedzieć, że dzięki aplikacji dzieci ze żmudnej i naprawdę trudnej pracy mają dużo radości.

Zaletą stworzonego przez studentów oprogramowania jest też fakt, że osobno kładzie nacisk na terapię poznawczą i ruchową. - Aplikacja pozwala naśladować postać, ale nawet wejść w interakcję - np. wyświetlić dwa obrazki zwierząt, którym towarzyszą właściwe im odgłosy - tłumaczą studenci. - Pacjent wskazuje rączką w powietrzu, które ze zwierząt się odezwało. Jeśli wskaże prawidłowo, otrzymuje oklaski.

Ułatwienie pracy rehabilitanta

Studenci pomyśleli też o usprawnieniu pracy rehabilitantów. Druga część opracowanego przez nich systemu pozwala terapeucie na zarządzanie informacją o pacjentach, czyli planowanie terapii, odtwarzanie nagrań filmowych i obserwowanie postępów pacjenta.

- To o tyle ważne, że jak nas poinformowali rehabilitanci, nie ma jednego systemu, według którego rehabilituje się dzieci z porażeniem mózgowym. Terapia dla każdego z nich ustalana jest indywidualnie. Nasza aplikacja ma to ułatwić - mówi Paweł Lipiec.

Z aplikacją pojadą do Australii

Starania studentów - przygotowanie aplikacji zajęło im ponad pół roku intensywnej pracy - doceniono podczas ogólnopolskiego konkursu Imagine Cup, który się odbył dwa tygodnie temu w Warszawie. Studenci Politechniki Gdańskiej zajęli czwarte miejsce (startowało 50 zespołów). Zdobyli też nagrodę publiczności.

Po raz kolejny swoje oprogramowanie zaprezentują w pierwszej połowie lipca, podczas światowego finału konkursu Imagine Cup w Australii. Na tym nie koniec ambitnych planów tej grupy.

- Zależy nam, by oprogramowanie Soncoya ulepszyć i sprzedawać - zdradzają. - Na pewno wymyślimy też coś nowego na konkurs w przyszłym roku.

Codziennie rano najświeższe informacje z Gdańska prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wielki Piątek u Ewangelików. Opowiada bp Marcin Hintz

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gdansk.naszemiasto.pl Nasze Miasto