Studenci z Gdańska zachęcają do przeszczepów

Choć pracują jako zespół, jednym z jego najważniejszych ogniw jest Paweł Klikowicz - społecznik, wolontariusz i zarazem student Gdańskiego Uniwersytetu Medycznego. Działalność w ramach akcji rozpoczął w 2007 roku. Wtedy to Polskie Towarzystwo Programów Zdrowotnych, które jest wydawcą Kampanii Dawca.pl zaproponowało mu prowadzenie kampanii na zasadach wolontariatu. Jak sam mówi temat od początku go zafascynował.

- Był to projekt pozwalający na rozwój i niosący szczytną ideę. Postanowiłem się nim zainteresować i tak zrodziła się pasja - mówi Paweł.

Facebook pomoże transplantologii?

Nowością w działalności strony dawca.pl jest specjalnie stworzona przez członków kampanii aplikacja dostępna na ich facebookowej stronie Dawca.pl - Bądź świadomym dawcą narządów.

- Aplikacja na portalu Facebook, to nietypowy sposób zwrócenia uwagi na przemijanie życia, ale przede wszystkim zwrócenie uwagi na oświadczenie woli oraz fakt, że można po śmierci uratować komuś życie oddając pośmiertnie narządy do transplantacji - tłumaczy Paweł Klikowicz. - Wystarczy wejść na naszą stronę na portalu, kliknąć link Pytania w menu i podążać za instrukcjami - mówi Paweł.

Należy jednak pamiętać, że zgodnie z prawem polskim, obowiązuje jedynie domniemana zgoda na bycie dawcą. W praktyce oznacza to, że w przypadku braku sprzeciwu ze strony rodziny zmarłego, uznaje się daną osobę potencjalnym dawcą narządu. Jednak w Polsce jak i na świecie promuje się noszenie oświadczenia woli, które jest wyrażeniem woli osoby i wskazówką dla jego rodziny.

- Trzeba stanowczo podkreślić, że oświadczenie woli jest drukiem wyłącznie informacyjnym i jego podpisanie powinno stać się przyczynkiem do dyskusji wśród rodziny, znajomych i przyjaciół, by wyrazić swoją wolę oraz chęć oddania narządów po śmierci - wyjaśnia Paweł. - Dlatego też promując ideę ratowania życia poprzez oddanie narządów do transplantacji, zachęcamy do podpisania oświadczenia woli - dodaje Klikowicz.

Polskie społeczeństwo jest nieufne

Paweł ma  świadomość tego, że społeczeństwo w naszym kraju nie dojrzało jeszcze dostatecznie do działań w tej kwestii podobnych, jak w Skandynawii czy Hiszpanii.

- Wydaje mi się, że społeczeństwo boi się rozmawiać na kontrowersyjne i ciężkie tematy. Nie ma co się oszukiwać - rozmowa o śmierci, czy chorobie do łatwych nie należy, ale według nas warto podjąć trud rozmowy, bo to może kiedyś uratować komuś życie - mówi Paweł.

Według Pawła ważnym elementem powodującym niechęć Polaków jest niewiedza w sprawach związanych z dawstwem organów, krwi czy szpiku kostnego.

- Staramy się jako kampania zmieniać właśnie to nastawienie, aby polskie społeczeństwo było bardziej świadome. Dlatego też mottem naszej kampanii jest hasło "Bądź świadomym dawcą narządów" jako wyraz świadomego podjęcia decyzji o oddawaniu krwi, szpiku kostnego czy pośmiertnym przekazaniu narządów na transplantację.

Gdański Reserved - kolekcje na przestrzeni lat	Modelka z Gdańska robi światową karierę	"Ksiądz brzmi w tcinie" - wywiad z Joanną Krupą	Skazani na Przeróbkę - reportaż z zakładu karnego
Napisz tekst, opublikuj zdjęcia i wygraj nawet 500 zł! Każdy, kto opublikuje artykuł lub fotoreportaż w MMTrojmiasto.pl automatycznie weźmie udział w konkursie "Tym żyje miasto", w którym co miesiąc do wygrania jest 500 zł.
dodaj artykuł	dodaj wpis do bloga	dodaj fotoreportaż	dodaj wydarzenie