O inwestycji wartej nawet 200 mln zł mówi się od kilku lat, jednak w Zajączkowie Tczewskim, gdzie w sąsiedztwie węzła kolejowego suchy port ma powstać, nadal nie udało się wbić pierwszej łopaty. Intermodal Container Yard, bo tak formalnie nazywa się inwestycja, chce zbudować spółka PCC Intermodal. Ma być zapleczem dystrybucyjno-przeładunkowym, które umożliwi sprawną i efektywną obsługę ładunków oraz pomoże trójmiejskim portom w konkurowaniu z portami międzynarodowymi. Projekt ma odciążyć obwodnicę Trójmiasta od ruchu ciężkich samochodów z kontenerami i przenieść ruch ładunków podróżujących dziś po drogach Gdańska, Gdyni i Sopotu na tory.
- Dlatego też naszą inwestycję zlokalizowaliśmy blisko magistrali kolejowej, autostrady A1 i Wisły - tłumaczył nam przed dwoma laty Michał Przybyłowski, kierownik biura zarządu PCC Intermodal w Gdyni.
Roczne możliwości przeładunkowe suchego portu szacowane są na ponad 1 mln TEU (kontenerów), a powierzchnia składowa na ponad 20 tys. TEU. W planach jest budowa ośmiu torów bocznicowych o długości po 600 metrów, obsługiwanych przez suwnice kolejowe oraz wózki kontenerowe, a także parkingu dla samochodów ciężarowych. Wokół suchego portu powstanie zaplecze logistyczne z agencjami celnymi, firmami spedycyjnymi, warsztatami napraw kontenerów i magazynami.
- W siedzibie Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska w Gdańsku wyłożono do wglądu raport o oddziaływaniu inwestycji na środowisko - mówi Roman Rezmerowski, wójt gminy Tczew. - Postępowanie jeszcze trwa, bo nie otrzymałem żadnej informacji zwrotnej o jego zakończeniu. Jeśli tę procedurę inwestor przejdzie po swojej myśli, to pozostanie mu już tylko złożenie wniosku o pozwolenie na budowę. Z nieoficjalnych informacji wynika, że prace miałyby się rozpocząć jeszcze jesienią tego roku. Miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego dla 64 hektarów od dawna mamy już gotowy.
Od przedstawiciela inwestora słyszymy, że projekt budowy jest obecnie na etapie przygotowania formalnego.
- Dysponujemy opracowanym studium wykonalności, jesteśmy w trakcie procedury środowiskowej, na zakończenie której spodziewamy się wydania decyzji o uwarunkowaniach środowiskowych - wyjaśnia Monika Konsor - Fąferek, dyrektor ds. marketingu i rozwoju w PCC Intermodal. - Szacujemy, że nastąpi to do jesieni tego roku. Kolejnym krokiem będzie przygotowanie projektu budowlanego. Oczywiście nie ustajemy w pracach nad optymalizacją zarówno finansową jak i operacyjną inwestycji. Po zakończeniu przygotowania formalnego będzie opracowywany harmonogram realizacji oraz ostateczny zakres projektu. Po ukończeniu prac planistycznych, poinformujemy o zakładanych terminach.
Inwestor wstępnie szacuje, że docelowo zatrudnienie na ICY znajdzie ponad 100 osób. Co więcej, utworzenie tak dużego zaplecza dystrybucyjno - przeładunkowego ma mieć wpływ także na lokalny rynek pracy. Przykładem ma służyć otoczenie intermodalnego terminala w Kutnie, w którego sąsiedztwie swoje siedziby zlokalizowały kolejne firmy i magazyny. W realizacji inwestycji mogą pomóc środki unijne.
- Analizujemy projekt także pod tym kątem i po zakończeniu przygotowania formalnego projektu, jeśli oczywiście będzie taka możliwość, nie wykluczamy skorzystania z dofinansowania - dodaje Monika Konsor-Fąferek.
Inwestor nie wykluczał bezpośredniego połączenia suchego portu z drogą wojewódzką nr 224 w Szpęgawie, która prowadzi do autostrady.
- Takie połączenie będzie raczej niewykonalne, bo zmieniła się koncepcja i 90 proc. transportu ma iść koleją, a tylko 10 proc. samochodami ciężarowymi przez drogę krajową nr 91 - mówi wójt Roman Rezmerowski. - Nie ma więc obaw, że cały transport ruszy drogami przez miasto.
Wyniki II tury wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
