Dramatyczne sceny na gdańskim wysypisku. Wśród śmieci odnaleziono małe koty
W samym maju pracownikom Zakładu Utylizacji udało się uratować sześć małych kociąt na wysypiskach śmieci. Porzucone zwierzęta trafiły pod opiekę do fundacji Koty spod Bloku. O tym można było przeczytać na facebookowym profilu organizacji.
ZOBACZ TAKŻE: Żywe pół tony zagrożenia na drodze. Wypadków drogowych z udziałem łosi przybywa, zwierzęta zaglądają też do miast
- Zawsze kiedy dostajemy wiadomość od pracowników Zakładu Utylizacji w Gdańsku, staje nam serce. Bo wiemy, że znowu znaleźli żywego zwierzaka w śmieciach - pisze fundacja.
Znalezione kocięta miały około trzech tygodni. Dwa z nich były wrzucone do śmieci w czarnym, zawiązanym worku. Jedno z nich było natomiast w plastikowym pojemniku.
Nie wyrzucaj zwierząt!
Nie pozostawia to więc wątpliwości w tych przypadkach, że koty zostały po prostu wyrzucone przez ludzi.
- One też czują! Nie wyrzucaj! - apeluje Zakład Utylizacyjny w mediach społecznościowych pod zdjęciem najmłodszego z kociąt. To Franciszek Kompost, dwutygodniowy rudy kot, który był uwięziony w wyrzuconym tapczanie.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Suczka była zapchlona, trzymana na łańcuchu - Animalsi interweniowali w gm. Sulęczyno
Fundacja Koty spod Bloku podkreśla, że istnieje projekt z Budżetu Obywatelskiego, który może zapobiec takim sytuacjom. Wystarczy wysterylizować kotki, co jest możliwe za darmo w Lecznicy Zwierzyniec przy ul. Kartuskiej 249. W ramach akcji "Pogotowie dla zwierząt 2023" bezpłatna sterylizacja jest dostępna w tym roku dla 800 kotek.
Strefa Biznesu: Takie plany mają pracodawcy. Co czeka rynek pracy?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?