Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Szkoła w Kokoszkach. Gdańsk nie będzie się odwoływał od wyroku [OŚWIADCZENIE WICEPREZYDENTA]

Monika Jankowska
Szkoła w Kokoszkach
Szkoła w Kokoszkach Tomasz Bołt
Pozytywna Szkoła Podstawowa w Kokoszkach dalej będzie działać. Solidarność po wyroku WSA liczy na to, że od nowego roku szkolnego prowadzeniem placówki zajmą się władze samorządowe

Cofnięcia pozwolenia na prowadzenie Pozytywnej Szkoły Podstawowej w Gdańsku Kokoszkach, którą obecnie zarządzają Pozytywne Inicjatywy-Edukacja, i przejęcia szkoły przez gminę miasto Gdańsk od nowego roku szkolnego - tego od Urzędu Miejskiego w Gdańsku oczekuje Komisja Międzyzakładowa Pracowników Oświaty i Wychowania NSZZ Solidarność. Dlaczego? Uprawomocnił się wyrok Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Gdańsku.

Wyrok WSA
21 października Wojewódzki Sąd Administracyjny wydał wyrok mówiący o tym, że szkoła została powołana z naruszeniem prawa. Chodzi o zarządzenie, na podstawie którego wyłoniono podmiot prowadzący szkołę.

- Sędzia sprawozdawca zwróciła uwagę na naruszenie przepisów dotyczących wynajmu lokalu, ponieważ budynek szkolny wraz z obiektami sportowymi nie jest lokalem, lecz nieruchomością, co podnosiła Komisja Międzyzakładowa Pracowników Oświaty i Wychowania NSZZ Solidarność w Gdańsku jako strona skarżąca - tłumaczyła przewodnicząca komisji Bożena Brauer. Dalej Brauer wytknęła, że naruszono również ustawę o związkach zawodowych, bowiem projekt zarządzenia prezydenta miasta Gdańska o przekazaniu do wynajmu nowo wybudowanego budynku szkolnego nie został przesłany związkom zawodowym do zaopiniowania.

Teraz, kiedy wyrok się uprawomocnił, Solidarność wystosowała do prezydenta miasta Gdańska pismo z wezwaniem do usunięcia naruszenia prawa.

- Na odpowiedź będziemy czekać dwa tygodnie. Jeżeli do tego czasu prezydent nam nie odpowie lub jeśli jego odpowiedź będzie negatywna, zastosujemy inne kroki prawne - mówi Brauer.

Jakie to kroki, na razie nie zdradziła. Dodała za to, że: - Przekazanie szkoły spółce z o.o. od początku budziło wiele uwag i zastrzeżeń. Jak się okazuje - prawnie uzasadnionych. Jesteśmy oburzeni faktem, że prezydent Adamowicz przekazuje szkołę dla ponad 600 uczniów wybudowaną za 36 mln zł prywatnemu podmiotowi, omijając w ten sposób stosowanie karty nauczyciela. Liczymy, iż wyrok WSA ostudzi zamiary innych samorządów do stosowania podobnych praktyk.

Szkoła w Kokoszkach. Historia powstania placówki.

Szkoła dalej będzie funkcjonować
Miasto od wyroku postanowiło się nie odwoływać. Piotr Kowalczuk, zastępca prezydenta Gdańska ds. polityki społecznej, tak skomentował całą sprawę:
- Szanujemy wyrok sądu, dlatego się od niego nie odwoływaliśmy ani nie wnosiliśmy o kasację. Podkreślę jednak, że

szkoła

funkcjonuje legalnie i została powołana w sposób legalny - w chwili, gdy była rejestrowana, podmiot przedstawił wszystkie niezbędne do tego dokumenty. Legalna jest też umowa do 2020 r., którą gmina z podmiotem zawarła. Kolejny raz proszę związki zawodowe, a zwłaszcza Solidarność, by nie szkalowały dobrego imienia tej placówki.

Kowalczuk dodaje, że sąd badał jedynie zarządzenie prezydenta, w ramach którego powierzono lokal Pozytywnym Inicjatywom.

- Kluczem do całej sprawy jest inne zrozumienie pojęcia lokalu użytkowego. Sąd uznał, że budynek szkoły to nie lokal, a nieruchomość. Na tej podstawie wywiódł przepisy, które różnią się od tych, jakie my zastosowaliśmy wcześniej względem lokalu użytkowego - mówi nam zastępca prezydenta. - Co nie oznacza, że my nie mieliśmy dobrych intencji czy, że chcieliśmy działać niezgodnie z prawem. Każdego zachęcam osobiście, by zobaczył, że jest różnica w zarządzaniu tą placówką a innymi szkołami. Zastosowaliśmy tutaj wiele innowacyjnych rozwiązań. Nie można mówić, że projekt tej szkoły jest niedobry czy nieudany.

OŚWIADCZENIE Piotra Kowalczuka w sprawie doniesień na temat funkcjonowania Pozytywnej Szkoły Podstawowej w Kokoszkach:

"W związku z publikacjami dotyczącymi komunikatów gdańskiej Solidarności oświatowej informuję, że Pozytywna Szkoła Podstawowa w Gdańsku im. Arkadiusza Arama Rybickiego w Kokoszkach funkcjonuje zgodnie z prawem i na podstawie umowy będzie funkcjonować do 2020 r.

Skutek ex nunc, nie ex tunc
Umowa cywilnoprawna zawarta na podstawie aktu wydanego z naruszeniem prawa w rozumieniu art. 94 par. 2 Ustawy o samorządzie gminnym nie wywołuje skutku ex tunc (na przeszłość), ale skutek ex nunc (na przyszłość). Oznacza to, że w dacie zawarcia umowy nie było nieważnego aktu, natomiast został on skonsumowany poprzez jego wykonanie, którym było zawarcie umowy. Akt ten pozostaje w mocy przez okres od wejścia w życie do czasu jego uchylenia przez sąd i do tego momentu wywiera skutki prawne.

Szkoła prowadzona zgodnie z prawem
Zgoda na prowadzenie szkoły wydana została zgodnie z prawem. Organ prowadzący w momencie składania wniosku przedstawił komplet właściwych dokumentów. Nigdy przedmiotem sporu, ani badania sądu nie było pozwolenie na prowadzenie szkoły, a Zarządzenie o najmie lokalu użytkowego przy ul. Azaliowej 18.

Kasacja bezcelowa
Związanie sądu administracyjnego wykładnią prawa skutkuje tym, że sąd administracyjny nie może przy ponownym orzekaniu wyjść poza wcześniejszą ocenę i wykładnię, którą jest związany, a skarga kasacyjna naruszająca tę wykładnię i ocenę podlega oddaleniu przez NSA bez poddania badaniu merytorycznemu zarzutów zawartych w skardze kasacyjnej. Przesłanka wskazuje na to, że składanie skargi kasacyjnej staje się bezcelowe.

Spółka legalna
Zgodnie z art. 58 ustawy o systemie oświaty szkoła publiczna może być zakładana przez osobę fizyczną lub prawną np. fundacje, stowarzyszenie, spółkę prawa handlowego.

Art.83a ust 1 ustawy o systemie oświaty wskazuje jedynie, że prowadzenie szkoły, jako przedmiot działalności osoby prawnej nie jest działalnością gospodarczą. Natomiast osoba prawna, którą jest spółka może oprócz prowadzenia szkoły prowadzić inną działalność, która ma charakter działalności gospodarczej w żaden sposób nie zostało to wyłączone przepisami ustawy o systemie oświaty.

W związku z powyższym mam nadzieję, że za 6 lat zmieni się podejście do edukacji i kolejny parlament uzna, że gminy będą mogły w sposób racjonalny zarządzać swoim majątkiem dla dobra przede wszystkim uczniów, ich rodziców i wspólnoty lokalnej, w której znajduje się szkoła. Jest to podstawowy warunek decentralizacji i tak naprawdę zakończenie reformy samorządowej, która trwa nieprzerwanie od ćwierćwiecza.
Piotr Kowalczuk
Zastępca Prezydenta Miasta Gdańska ds. Polityki Społecznej"

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gdansk.naszemiasto.pl Nasze Miasto