- Mam troje dzieci, a to oznacza ogromny wydatek. Oszczędzałam od kilku miesięcy, by móc kupić dzieciom "modne" przybory szkolne - przyznaje Jolanta Krocień, która robiła zakupy w gdańskim hipermarkecie E. Leclerc.
WEŹ UDZIAŁ W NASZEJ AKCJI! Tornister dla ucznia.
Dla większości liczy się jednak cena. I jeśli mają do wyboru, by kupić dziecku np. nowy piórnik za 30 zł (w jednym z najmodniejszych wzorów sezonu) bądź za 10 zł (bez ozdobników), to wybierają ten drugi. Mimo poszukiwań najniższych cen i tak muszą się liczyć z wydatkiem co najmniej 100 złotych na dziecko (gdy trzeba kupić całą wyprawkę, łącznie z nowym plecakiem).
- Mamy ograniczony budżet. By móc skompletować przybory szkolne, przeglądamy regularnie wszystkie oferty dużych sklepów w Gdańsku. Jeździmy tam, gdzie jest najtaniej i na przykład w jednym sklepie kupujemy zeszyty, a w innym długopisy, zakreślacze i inne niezbędne rzeczy - przyznaje Hanna Włościńska, którą spotkaliśmy w hipermarkecie Auchan.
Choć w księgarniach także jest spory ruch, to dużo rodziców już w czerwcu zaopatrzyło się w obowiązkowe podręczniki dla swoich pociech. A to dlatego, że przed wakacjami w wielu trójmiejskich szkołach zorganizowano kiermasze podręczników, podczas których można było kupić wybrane pozycje za niewielkie pieniądze.
Rodzice mogą wystąpić o dofinansowanie zakupu podręczników.
- W mojej szkole każdego roku podania o takie wsparcie składa około 10-15 procent uczniów - mówi Wojciech Jankowski, dyrektor SP nr 1 w Sopocie, dodając, że pieniądze przyznawane są głównie rodzinom, których dochód nie przekracza 456 zł na osobę , ale na taką pomoc mogą też liczyć rodziny, które znalazły się w trudnej sytuacji życiowej.
Festyn, by kupić "zeszyt dla ucznia"
Gdański Dom Organizacji Pozarządowych już po raz ósmy chce sprawić, by najuboższe dzieci z Pomorza poszły do szkoły zaopatrzone w podstawowe przybory szkolne. Pracownicy tej organizacji pragną osiągnąć swój cel, zapraszając wszystkich chętnych na festyn pt. "Zeszyt dla ucznia".
Impreza rozpocznie się w czwartek w godz. 17 w siedzibie GDOP przy al. Grunwaldzkiej 5 w Gdańsku. Bilet wstępu, który kosztuje 30 zł, to jednocześnie cegiełka oraz los, który weźmie udział w loterii fantowej.
- Do wygrania w loterii oraz podczas aukcji jest m.in. czapeczka FC Barcelony z autografem piłkarza Leo Messiego. Przy odrobinie szczęścia zdobyć można również koszulkę reprezentacji Polski w koszykówce i autograf boksera Tomasza Adamka. Liczne firmy przekazały nam też prezenty, które można wylosować. Wśród nich jest m.in. wartościowa biżuteria - wylicza Agnieszka Grafińska-Dejna z Fundacji Regionalne Centrum Informacji i Wspomagania Organizacji Pozarządowych.
Ale poza licytacją i loterią w planach jest również wiele innych atrakcji, m.in. spektakl Teatru Qufer dla najmłodszych, zajęcia "szkoła rocka" dla dzieci i młodzieży oraz występy dwóch zespołów muzycznych. Chętni będą mieli też szansę przejechać się w asyście policjantów na harleyach. Nie zabraknie poczęstunku, przygotowanego przez restauratorów o wielkich sercach.
- Dochód z biletów-cegiełek w całości zostanie przeznaczony na zakup wyposażenia szkolnego dla najuboższych dzieci z Pomorza - podkreśla Agnieszka Grafińska - Dejna. - W tamtym roku udało się kupić 500 pełnych plecaków. Dotychczas w ramach wszystkich edycji zebrano 170 tys. złotych.
Anna Mizera-Nowicka
[email protected]
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
