Jeden z największych szpitali na Pomorzu - tym razem specjalistyczny na gdańskiej Zaspie zdobył akredytację Ministerstwa Zdrowia. W uroczystości jej wręczenia, która odbyła się wczoraj, uczestniczyli dwaj dyrektorzy szpitala - obecny - Piotr Wróblewski oraz zdymisjonowana miesiąc temu była jego szefowa Krystyna Grzenia. Bo to ona wraz z wszystkimi pracownikami przez kilka lat przygotowywała szpital do tego - najtrudniejszego chyba egzaminu. Pracą 12 zespołów (m.in. ds. jakości opieki, farmakoterapii, leczenia bólu) kierowała Ewa Pettke, pełnomocnik dyrektora ds. systemu zarządzania jakością.
Tzw. akredytacja przyznawana jest przez MZ na wniosek Centrum Monitorowania Jakości w Ochronie Zdrowia Uniwersytetu Jagiellońskiego w Krakowie.
- Akredytacja jest potwierdzeniem spełniania przez szpital standardów, co jest ważne dla pacjenta i jego bezpieczeństwa na każdym etapie leczenia - tłumaczy Jerzy Hennig, dyrektor centrum. Jest ich w sumie aż 221 i obejmują one swoim zakresem całą działalność szpitala, który jest olbrzymią organizacją. Każdy pacjent traktowany musi być w nim jednak indywidualnie.
W całej Polsce posiadaniem certyfikatu akredytacyjnego pochwalić się może 136 szpitali. Na Pomorzu, które w ocenie dyrektora Henniga należy do liderów w tej dziedzinie, już 12.
Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
