Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Szybka Kolej Miejska. Fala komplikacji, wyższe ceny i kolejki do wymiany

Stanisław Balicki
Stanisław Balicki
Fala komplikacji, wyższe ceny i kolejki do wymiany
Fala komplikacji, wyższe ceny i kolejki do wymiany Przemyslaw Swiderski
Start systemu Fala i związane z nim podwyżki odroczono do lipca 2023. Jednak zdrożeją bilety na SKM. Tymczasem nie ma szans, by ze wzrostem cen podwyższono jakość przewozów SKM-ką.

Fala wprowadzi podwyżki cen biletów

Po ogłoszeniu przez samorządy Trójmiasta i województwa startu elektronicznego systemu biletowego Fala od kwietnia okazało się, że będzie mu towarzyszyć podwyżka cen biletów. Wywołało to protesty. W Gdańsku radni Prawa i Sprawiedliwości zorganizowali publiczną dyskusję. Prezydent Tczewa Mirosław Pobłocki ogłosił wycofanie się z systemu i wprowadzenie darmowej komunikacji miejskiej. Według włodarza ma się to bardziej opłacać niż ponoszenie kosztów uczestnictwa. W atmosferze skandalu wprowadzenie Fali, której przygotowanie kosztowało już grubo ponad 100 mln zł, zostało więc przesunięte na lipiec.

Podwyżki od kwietnia nie mają dotyczyć podstawowych biletów w komunikacji miejskiej. Zdrożeją jednak bilety okresowe i metropolitalne na przejazdy z przesiadkami między różnymi trójmiejskimi przewoźnikami. Cena podstawowego normalnego biletu to nadal 4,80 zł, jednak im bliżej wprowadzenia Fali, tym mniej będzie on dawał. Od kwietnia z biletu 75-minutowego stanie się on biletem jednorazowym. Po uruchomieniu systemu będzie prawdopodobnie uprawniał do pokonania dystans między sąsiednimi przystankami. Pewne jest za to, że wzrosną ceny biletów kolejowych w wojewódzkiej „Taryfie Pomorskiej”.

- Od 1 kwietnia wzrosną ceny biletów kolejowych na SKM i Polregio o 15 procent. Dla osób, które będą kupować je przy pomocy systemu Fala, zastosujemy 10-procentowy rabat. Odczuwalna dla pasażerów podwyżka biletów będzie więc 5-procentowa - informował na konferencji ogłaszającej wprowadzenie Fali Leszek Bonna, wicemarszałek województwa odpowiedzialny za organizację transportu publicznego na jego terenie.

Szczegóły podwyżek taryfy na razie nie są znane, wiadomo natomiast, że nadal jest bardzo niewielka szansa na odnowienie starzejącego się taboru SKM. Próby przejęcia przewoźnika należącego do grupy PKP przez samorząd wojewódzki od lat paraliżują możliwość jego rozwoju. Ostatni akord tego konfliktu nabrał zabarwienia politycznego, od kiedy rząd kontrolujący PKP tworzy większość wokół PiS, a samorząd wojewódzki finansujący przewozy jest zdominowany przez PO.

W 2018 roku SKM uzyskała od Centrum Unijnych Projektów Transportowych promesę dofinansowania 160 mln zł 64 proc. kosztów zakupu nowych pociągów, dzięki czemu wymieniona zostałaby znacząca część floty. Przewoźnik chciał zapewnić wkład własny z kredytu bankowego. Zabezpieczeniem miałaby być długoterminowa umowa z urzędem marszałkowskim na obsługę linii trójmiejskiej. Tymczasem urząd takiej umowy podpisać nie chciał, co roku organizując nowy przetarg na przewozy. Europejskie dofinansowanie trzeba rozliczyć do 31 grudnia 2023. Gdy ostatecznie warunki zabezpieczenia kredytu zostały z urzędem wynegocjowane, SKM ogłosiła przetarg „ostatniej szansy” na wyprodukowanie nowych pociągów. Ze względu na krótki termin produkcji nie zgłosił się nikt. Wtedy urząd marszałkowski zaproponował… przejęcie dofinansowania. Samorząd województwa sam również kupuje pociągi dla przewozów regionalnych. W rozstrzygniętym wcześniej przetargu ma warunkowy zapis o możliwości zakupu większej liczby taboru. Mógłby on być wykorzystywany również na linii SKM.

W związku z przewidywanymi podwyżkami, złym stanem taboru SKM i oddalającą się szansą na jego odnowienie wojewódzki radny Aleksander Kozicki z PiS wystosował do marszałka województwa interpelację. Pytał w niej m.in. o to, czy są prowadzone z SKM jakiekolwiek rozmowy w sprawie zakupu nowych składów. Okazuje się, że mimo niedawnych informacji wicemarszałka Bonny, jakoby SKM nie odpowiedziała na propozycję urzędu marszałkowskiego dotyczącą ratowania pieniędzy z CUPT, negocjacje trwają.

„Celem utrzymania dofinansowania ze środków unijnych i realizacji zakupu nowoczesnego taboru pasażerskiego spółka PKP SKM w Trójmieście Sp. z o.o., Województwo Pomorskie oraz Centrum Unijnych Projektów Transportowych obecnie prowadzą rozmowy ukierunkowane na wprowadzenie Województwa Pomorskiego jako podmiotu upoważnionego do ponoszenia wydatków kwalifikowalnych i dokonującego zakupu taboru we wskazanym projekcie” - czytamy w odpowiedzi na interpelację, która właśnie nadeszła.

Producenta pociągów dla urzędu marszałkowskiego, firmę Newag, trzeba według umowy zawiadomić o skorzystaniu z opcji zakupu dodatkowych pociągów do marca.

ZOBACZ TEŻ: Wdrożenie Fali w Sopocie przełożono, ale podwyżki zostają. Ceny biletów wzrosną od kwietnia

Polecjaka Google News - Dziennik Bałtycki
emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Parada Motocyklistów w Łodzi

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Szybka Kolej Miejska. Fala komplikacji, wyższe ceny i kolejki do wymiany - Dziennik Bałtycki

Wróć na pomorskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto