Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Tadeusz Zdunek: Sezon 2021 był rozczarowujący w wykonaniu całego zespołu. Nam w klubie pieniądze na drzewie nie rosną

Rafał Rusiecki
Rafał Rusiecki
Tadeusz Zdunek, prezes i sponsor tytularny Wybrzeża Gdańsk
Tadeusz Zdunek, prezes i sponsor tytularny Wybrzeża Gdańsk Przemyslaw Swiderski
eWinner 1 Liga Żużlowa. Zdunek Wybrzeże Gdańsk sezon 2021 zakończył na półfinałowej rywalizacji w play-offach z Wilkami Krosno. Nasi żużlowcy nie zbliżyli się więc nawet do celu, jaki został określony. Solidne wzmocnienia nie przełożyły się na awans do wyższej ligi. Sezon 2022 zapowiada się jeszcze trudniej.

Od poniedziałku, 1 listopada 2021 roku otwiera się okienko transferowe w żużlowej lidze. Kluby oficjalnie będą mogły ogłaszać nowe kontrakty. Dla Zdunka Wybrzeża Gdańsk to ważny moment. Gdańszczanie już wcześniej potwierdzili, że nadal chcą współpracować z Wiktorem Kułakowem, Jakubem Jamrogiem i Rasmusem Jensenem.

Eryk Jóźwiak, menedżer Wybrzeża Gdańsk: Psychika zawodników odgrywa niebagatelną rolę. Przez nią wyniki szybują lub szybko idą w dół

Słaby sezon 2021 w wykonaniu gdańskich żużlowców był rozczarowaniem dla prezesa i tytularnego sponsora Wybrzeża Gdańsk. - Trudno było mi się pogodzić z takim obrotem spraw. Z takimi zawodnikami spokojnie było nas stać na awans. Ściągnęliśmy drugiego najlepszego zawodnika ligi z sezonu 2020 (Kułakowa - przyp.), do tego Kubę Jamroga, najlepszego z dostępnych polskich zawodników. Krystian Pieszczek w poprzednim roku był trzecim najlepszym Polakiem w lidze. Ta trójka miała ciągnąć wynik - mówi Tadeusz Zdunek, cytowany na oficjalnej stronie klubu.

Szef Wybrzeża zapewnia, że menedżer Eryk Jóźwiak nadal może liczyć na jego zaufanie.

- My rozliczamy menedżera z ogółu pracy – pierwsza drużyna, szkółka, tor, warsztat. Ten ogół pracy, zaangażowania, kontaktu z zawodnikami, rodzicami najmłodszych adeptów, oceniamy bardzo pozytywnie. Jasne, można było zrobić zmianę, wziąć kogoś z zewnątrz, ale to już przerabialiśmy. Nie było ich w klubie przez tydzień i przyjeżdżali tylko na zawody. Praktycznie nie mieli kontaktu z zawodnikami - wyjaśnia Zdunek.

Przyszłość sportu żużlowego od lat zależna jest od budżetu klubowego. Konkurencja na rynku jest bardzo duża, ponieważ od lat jest duży problem z dostępnością zawodników gwarantujących odpowiedni poziom sportowy. Jeszcze gorzej pod tym względem jest z młodzieżowcami.

- Myślę, że budżet na sezon 2021 nie był zły. Był taki, jaki powinien być. Czy jest potrzebny większy? Niekoniecznie. Kartka i budżet nie jadą. Są kluby, które miały mniejsze budżety niż my, a osiągnęły lepszy wynik. Kibice zarzucali nam, że nie wzmacnialiśmy się w trakcie sezonu, kiedy inni to robili. Czytałem, że Zdunkowi nie zależy, bo nie dołożył. To nie jest tak, że nam w klubie pieniądze na drzewie rosną. Trzeba byłoby zobaczyć ile my wydaliśmy przed sezonem, ile ci którzy się później wzmocnili. Przed sezonem trafili do nas rozchwytywani Kułakow, Jamróg, został mający sporo ofert Krystian. To naprawdę były niemałe środki. Jeśli ktoś wydał w listopadzie znacznie mniej niż my, to miał środki w sezonie na przebijanie naszych ofert, nawet posiadając generalnie mniejszy budżet niż my - tłumaczy prezes Wybrzeża Gdańsk.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gdansk.naszemiasto.pl Nasze Miasto