Tak dopingują kibice Lechii Gdańsk - runda jesienna 2011/2012 [Plebiscyt MM]
Kibice przez większą część meczu świetnie dopingowali swoich piłkarzy. Nerwy puściły im dwa razy, raz przez chwilę gwiżdżąc na Ivansa Lukjanovsa za bezsensowne zagranie do tyłu i zmarnowanie doskonałej okazji do kontrataku i drugi raz po ostatnim gwizdku. Ale wtedy szybko się zreflektowali i zaczęli dodawać otuchy swoim piłkarzom.
Na uwagę zasługuje przede wszystkim fakt, że mimo słabego przeciwnika (nie oszukujmy się, ŁKS Łódź to tuzów nie należy) i niedogodnego dnia rozgrywania meczu, na PGE Arenę przyszło blisko 23 tys. osób, czyli w sam raz, by znacząco zapełnić obiekt i zapewnić świetne oprawy i głośny doping.
- Doping był rewelacyjny i bardzo żałuję, że nie zrewanżowaliśmy się kibicom zwycięstwem - mówił po meczu trener Tomasz Kafarski.
A Lechia rzeczywiście zmarnowała doskonałą okazję, by odbić się od dna (trzecie miejsce od końca), bo ŁKS przez niemal cały mecz ograniczał się tylko do obrony. Kluczowa było druga połowa, w której Biało-zieloni oddali kilkanaście strzałów i ani razu nie umieścili piłki w siatce.
Następny mecz Lechia rozegra z Wisłą Kraków na wyjeździe w sobotę, 27 sierpnia.
Czytaj więcej:
- Doping kibiców Lechii Gdańsk - runda jesienna 2011/2012
- Ekstraklasa: Lechia Gdańsk na remis z ŁKS [zdjęcia]
- Lechia tylko zremisowała z ŁKS
Kliknij w zdjęcie, żeby zobaczyć fotogalerię:
Wspaniałe show Harlem Globetrotters w Tauron Arenie Kraków
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?