Tak za trzy lata ma wyglądać zabudowa. Pół tysiąca mieszkań na Wyspie Spichrzów. Pytanie, komu będą służyć nowe budynki?

Rozmaite budynki w ramach pierwszych etapów tych przedsięwzięć gotowe będą w części jeszcze w tym oraz w przyszłym roku. Dzięki najnowszym wizualizacjom wiemy już także, jak w przyszłości wyspa będzie wyglądała od drugiej strony - mariny i ul. Długie Ogrody.

Będącą od zakończenia II wojny światowej wstydliwą „wizytówką” Gdańska Wyspę Spichrzów zmieniają dwie inwestycje - realizowana przez znanego pomorskiego przedsiębiorcę Zbigniewa Nowaka Deo Plaza oraz Granaria, która jest partnerstwem publiczno-prywatnym między władzami Gdańska a realizującym inwestycję polsko-belgijskim konsorcjum firm Immobel-Mulit.
Zabudowa w ramach obu inwestycji od strony zachodniej, czyli widocznej z Długiego Pobrzeża, rośnie w imponującym tempie. W ramach Granarii od tej strony powstają budynki apartamentowe ze 136 mieszkaniami z pasażami handlowo-usługowymi w parterze i hotel marki Holiday Inn z 240 pokojami. Kluczowym „publicznym” elementem inwestycji będzie druga nad Motławą piesza kładka, która połączy wyspę z miastem na wysokości ul. Św. Ducha. Przeprawa zostanie oddana do użytku w pierwszej kolejności, a po niej, do sierpnia przyszłego roku mają zostać ukończone wszystkie wspomniane budynki.

W ostatnim czasie poznaliśmy też szczegóły i prawdopodobny wygląd (dzięki wizualizacjom) drugiego etapu Granarii, czyli zabudowy po drugiej stronie wyspy. Za projekt odpowiada studio Mąka Sojka z Warszawy.

- Aktualnie uzgadniane są z miastem koncepcje zagospodarowania poszczególnych kwartałów zabudowy komercyjnej oraz Mariny Południowej i Długiego Pobrzeża - mówi Jacek Wachowicz, prezes Immobel Polska.

W budynkach drugiego etapu powstanie jeszcze więcej mieszkań - pół tysiąca. Cały parter apartamentowców będzie miał charakter publiczny - powstaną tu restauracje, punkty usługowe, a także przestrzeń do organizowania wystaw czy innych wydarzeń kulturalnych. Na sam koniec, w 2022 r. powiększy się marina a most Stągiewny zostanie przebudowany na zwodzony.

Dotychczasowy wygląd Granarii oceniam dużo lepiej niż budynki powstające w ramach Deo Plazy. W przypadku tej drugiej inwestycji elewacje, które już widzimy, są bardzo rozczarowujące. Projekt biura Kozikowski Design sam w sobie jest przeciętny, dobór kolorów i materiałów sprawił natomiast, że ogólny efekt z przeciętnego stał się dramatycznie zły. W przypadku Granarii już po konstrukcji widać, że mamy do czynienia z projektem wyższej klasy. Jeśli tylko inwestor wykończeniami jak Deo Plaza tego nie popsuje, będziemy mieli do czynienia z jedną z lepszych architektonicznie inwestycji w Gdańsku

- mówi Karol Spieglanin, prezes stowarzyszenia Forum Rozwoju Aglomeracji Gdańskiej.

Wśród przeciętnych mieszkańców Gdańska pojawia się pytanie, komu nowe budynki będą służyć?
- Nie oszukujmy się, chociażby ze względu na ceny mieszkań w tych inwestycjach czy ruch samochodów dookoła na północnej części Wyspy Spichrzów raczej nie pojawią się tu nowi stali mieszkańcy. Z miastotwórczego punktu widzenia największym plusem inwestycji na wyspie są ciągi nowych terenów spacerowych i lokali usługowych, które po prostu realnie rozszerzają Śródmieście o nowe części, dając mieszkańcom i turystom kolejne atrakcyjne przestrzenie publiczne do spędzania wolnego czasu - dodaje Karol Spieglanin.

Mniejsza z inwestycji na północnym cyplu Wyspy Spichrzów jest już bardzo mocno zaawansowana. Na początku sierpnia odbyło się zawieszenie wiechy drugiego etapu Deo Plazy. Elementy kompleksu - czterogwiazdkowy hotel z 350 pokojami, pasaż restauracyjny oraz apartamentowiec ze 120 lokalami, osiągnęły już swoją maksymalną wysokość 30 metrów.

Dumą hotelu, którego operatorem został światowy potentat Radisson, będzie największa na Pomorzu sala konferencyjna na 5 tysięcy osób, w której mają się odbywać międzynarodowe wydarzenia. W części apartamentowej inwestycji będzie 120 lokali, trwają w niej już prace wykończeniowe. Niedawno na terenie tej Deo Plazy został otwarty pierwszy po tej stronie nabrzeża Motławy ogródek gastronomiczny. To zapowiedź przestrzeni nazwanej Słonym Spichlerzem, którą będzie współdzielić 11 różnych lokalnych i większych restauracji.