Targ Węglowy to jedno z centralnych miejsc Gdańska. Już wkrótce zamieni się w skwer rekreacyjno- wypoczynkowy. Projekt "Gdańsk/Open Mind/ Open Space" ma przenieść niebo na ziemię.
Autorami koncepcji są artyści Ewa Topolan i Maciej Chojnacki. Idea, jak podkreślają, nawiązuje do historii i postaci Jana Heweliusza. W związku z tym na Targu Węglowym staną latarnie i siedziska w kształcie planet. Centralnym punktem będzie natomiast zegar wodny. Całość stworzy przestrzeń, w której będzie można odpocząć i spotkać się ze znajomymi.
- Przestrzeń dostosowaliśmy do zegara wodnego, bo to intrygujący i nietypowy element. Interesujące będzie też podłoże z tworzywa wykorzystywanego na placach zabaw - miękkiego i elastycznego, na którym będzie można usiąść lub się położyć. Będzie ono pomalowane farbami świecącymi w nocy, dzięki czemu efekt tego miejsca nocą, będzie zupełnie inny niż za dnia - wskazuje Ewa Topolan. - Postawimy też dla osób starszych ławki, które odnoszą się w swojej formie do konstelacji gwiezdnych. W centrum stanie zegar wodny, a wokół niego latarnie i siedziska w kształcie planet.
Jak podkreśla Ewa Topolan to dopiero pierwszy etap szerszego projektu.
- Chcemy żeby cały Targ Węglowy był układem słonecznym, myślę, że do 2017 r. damy radę. W przyszłym roku planujemy dostawić duże elementy pociętych kul o wysokości 3-4 metrów, do których będzie można wejść i w nich posiedzieć. W tym roku zegar skierowany zostanie w stronę Katowni. Ten plac będzie ujednolicony, a kolor niesamowicie tam zadziała i scali to. To miejsce będzie przyciągało ludzi! - mówi Topolan.
Zegar wodny zaprojektowany i wykonany został przez pracowników Saur Neptun Gdańskk. Powstał on na planie koła o średnicy 1,5 m. Będzie miał 4 m wysokości.
- Czas można mierzyć na różne sposoby, chcieliśmy przypomnieć, że można tez wodą. W zegarze będzie pompa, wewnątrz krążyło będzie 300 litrów wody. Woda będzie barwiona, a od tyłu widoczny będzie mechanizm - informuje Stanisław Mikołajski z SNG.
W ubiegłym roku hitem Targu Węglowego były plażowe leżaki. Teraz z nich zrezygnowano, ale jak zapewniają autorzy koncepcji miejsca do wylegiwania się na świeżym powietrzu nie zabraknie.
Operatorem Targu Węglowego na czas wakacji będą Międzynarodowe Targi Gdańskie.
- Zaproponowane rozwiązanie przekształci Targ Węglowy w miejsce wspólnego przebywania. Mierzyliśmy się z tematem niełatwym, bo Targ Węglowy to miejsce szczególne- przedpokój gdańskiego salonu i przestrzeń nie do końca oswojona. Co istotne naszym założeniem jest ciąg dalszy - ta propozycja ma przyszłość, a charakter miejsca będzie się zmieniał w zależności od pory dnia - mówi Joanna Czauderna-Szreter z MTG.
Piotr Grzelak, wiceprezydent Gdańska ds. polityki komunalnej podkreśla, że miasto chce by Targ Węglowy wybudował swoją stałą markę.
- Żebyśmy budowali wystrój i atmosferę tego miejsca, żeby mieszkańcy mieli szansę się przyzwyczaić. Marka ma być stała i komplementarna z innymi miejscami w Gdańsku, które się rozwijają, a tym np. z ul. Elektryków- wskazuje Grzelak. I zapowiada, że poza zagospodarowaniem placu, nie zabraknie na nim imprez. 16-21 czerwca odbędzie się tam finał Coca -Cola Cup, 27 czerwca Motoserce. To tworzy pewną ofertę, której kluczem jest oczywiście Jarmark Dominikański- wymienia Grzelak.
Letnie zagospodarowanie Targu Węglowego kosztowało ok. 200 tys. zł. W całości zapłaciło za nie SNG. Kosmos na Targu Węglowym będzie stał całą dobę - miasto zainwestowało więc w ochronę, by odstraszyć potencjalnych wandali.
- Dół ławek oraz siedzisk i latarni wykonany będzie z betonu, a ramy dla planet ze stali - to są trwałe, „wandaloodporne” materiały. Liczymy na to, że ludziom ten projekt spodoba się tak bardzo, że nikomu nie przyjdzie
Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?