Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

TBS pilnie sprzedam

Marcin Kamiński
Prawo do mieszkania w słupskim TBS można sobie odkupić za kilkadziesiąt tysięcy zł
Prawo do mieszkania w słupskim TBS można sobie odkupić za kilkadziesiąt tysięcy zł
Kwitnie handel mieszkaniami Towarzystwa Budownictwa Społecznego, a właściwie prawem do jego wynajmu i przeniesienia cesji. W Poznaniu za prawo najmu 60-metrowego lokalu w tamtejszym TBS trzeba dziś zapłacić 110 tysięcy ...

Kwitnie handel mieszkaniami Towarzystwa Budownictwa Społecznego, a właściwie prawem do jego wynajmu i przeniesienia cesji. W Poznaniu za prawo najmu 60-metrowego lokalu w tamtejszym TBS trzeba dziś zapłacić 110 tysięcy złotych.

W Warszawie tyle samo, ale za o połowę mniejsze mieszkanie. W Słupsku kwota sięga 30 tys. zł wzwyż, w zależności od mieszkania i jego standardu. Podobnie jest w Gdańsku i Gdyni. Tam kwoty za mieszkanie na rynku TBS sięgają 115 tys. zł...
Ten nowy sposób na sprzedaż mieszkania, które nigdy nie będzie własne, sięga początków TBS w całym kraju. Na klatkach schodowych można spotkać często ogłoszenia typu "odstąpię lub odkupię partycypację w lokalu". Prezesi towarzystw nie mogą ukrócić tego zjawiska, bo istniejące prawo zezwala na to, aby osoba fizyczna lub prawna, która jest najemcą lokalu TBS, a która ten lokal opuszcza, mogła wskazać kolejnego wynajmującego. Takie wskazanie zazwyczaj kosztuje. W internecie można znaleźć dziesiątki ogłoszeń o sprzedaży cesji i partycypacji w mieszkaniu typu "2-pokoje z aneksem kuchennym oraz schowkiem, balkon z widokiem na las. Cena 115 tys. zawiera partycypację i kaucję bez żadnych kosztów dodatkowych...". To dobra alternatywa dla osób, których nie stać na zakup mieszkania na rynku pierwotnym lub wtórnym z powodu cen metra kwadratowego mieszkania.
W Słupsku i Koszalinie oraz pomniejszych miasteczkach Pomorza ceny metra kwadratowego mieszkania wahają się do 3,5 tys. zł do 4,9 tys. zł. To od ponad 200 tys. zł do 300 tys. zł za 60-metrowy lokal. Tymczasem wygodne mieszkanie w TBS można "kupić" już za 1/3 tej kwoty.
- To nie sprzedaż lokalu, ale cesja prawa do niego - tłumaczy Danuta Pietroń, prezes słupskiego TBS. - Czy są za to brane pieniądze, nie wiem, prawdopodobnie tak. Jest to dopuszczalne i ja nie mogę nic na to poradzić. Prawo zezwala bowiem, by osoba fizyczna lub prawna, która jest najemcą lokalu TBS, a która ten lokal opuszcza, mogła wskazać kolejnego wynajmującego. W ostatnim czasie miałam dwie takie cesje, choć odbyły się one w rodzinie. Czy jednak ktoś za to płacił, nie wiem.
Z kolei prezes TBS w Koszalinie Ryszard Popik jest zdania, że proceder nie jest do końca dobry.
- Robi się to po cichu, nie powiadamiając urzędu skarbowego - twierdzi.
Problemu nie widzą też pracownicy Gdańskiego Towarzystwa Budownictwa Społecznego.
- Oczywiście takie przekazanie cesji i praw do lokalu zdarza się, jednak kto ile płaci, nie interesuje nas, bo kwota partycypacji, którą lokator płaci nam, jest bezzwrotna. Może sobie żądać za odstąpienie prawa do mieszkania ile chce - tłumaczy jeden z nich.
Proceder rozumie pani prezes słupskiego TBS. Jej zdaniem to zwyczajne odzyskanie pieniędzy, jakie się włożyło w wyposażenie mieszkania. Jednak proceder handlu prawem do nowych lokali budowanych przez TBS wkrótce się zakończy, ponieważ zmieniły się przepisy dotyczące budowy. Tak będzie w Słupsku.
- W nowo wybudowanych budynkach to TBS będzie zwracać partycypację - tłumaczy Danuta Pietroń. - Nie będzie też wskazywania kolejnego najemcy. Jednak w starszych budynkach, które posiadamy w zasobach, będzie nadal istniała możliwość sprzedaży i odkupienia partycypacji.
Zmiany w zasadach najmu mieszkań w TBS wprowadziła nowelizacja ustawy o niektórych formach popierania budownictwa mieszkaniowego. Obowiązuje ona od 15 października tego roku. Dotyczy głównie partycypacji, czyli współfinansowania budowy mieszkania za obietnicę jego wynajęcia. Zgodnie z nowymi zasadami partycypację będą wpłacali sami najemcy. Prawo do wpłacania partycypacji przez inne osoby pozostawiono tylko osobom prawnym oraz pracodawcom. Dotyczy to jednak mieszkań, które TBS będą budować za kredyty uzyskane z Krajowego Funduszu Mieszkaniowego na podstawie wniosków wstępnych składanych w Banku Gospodarstwa Krajowego od przyszłego roku. Nie będzie też wskazywania kolejnego najemcy.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gdansk.naszemiasto.pl Nasze Miasto