Goście w "Ogrodzie sztuki" Tczewskiego Towarzystwa Kulturalnego BRAMA, którzy przyszli do Tczewskiego Domu Kultury na spotkanie z poezją Konstantego Ildefonsa Gałczyńskiego, spędzili ten wieczór przy bossanowie. Miejsce aktorów Teatru Wybrzeże w Gdańsku, Marty Kalmus i Andrzeja Pieczyńskiego, zajęli tczewianie, muzycy Adam Wendt i Marek Górski.
- Niestety aktorzy nie mogli przyjechać z powodu choroby, ale my, "bramowicze", nie mogliśmy pozwolić państwu tutaj przyjść by dowiedzieć się, że wieczór poezji odwołano - powiedział Zdzisław Wojtaś, inicjator imprezy. - Mam nadzieję, że zastępstwo sprawi, że wyjdziecie państwo z "ogrodu" zadowoleni.
Tak też się stało. Światowe standardy jazzowe w wykonaniu Adama Wendta (saksofon) i Marka Górskiego (gitara i śpiew) spodobały się. Muzycy oklaskami zostali zmuszeni do bisowania.
W najbliższą niedzielę, 27 kwietnia wystąpi znana tczewianka Teresa Budzisz-Krzyżanowska, której akompaniować będzie Adam Wendt. Poczętek spotkania o godz. 17.
Powiedzieli o koncercie
Szymon Matyski: - Przyznam szczerze, nie bardzo lubię jazz, ale nie wyszedłem z koncertu, bo spodobały mi się niektóre, znane z telewizji i radia kawałki, a poza tym odpowiadało mi poczucie humoru, którym w przerwach, podczas zapowiedzi kolejnego numeru, raczył wszystkich Adam Wendt. W każdym razie nie nudziłem się, a nawet dobrze bawiłem.
Krystyna Dettlaf - Wspaniały wieczór, dobra muzyka, w dobrym wykonaniu i w dobrym towarzystwie. Czegóż trzeba więcej, by miło spędzić czas?
Kto był na koncercie mógł dowiedzieć się, które ze znanych utworów zostały zchałturzone przez przypadkowych muzyków i jak trzeba się zachowywać na scenie, aby uznano muzyka za dobrego artystę. Takimi to informacjami zaskakiwał publiczność Adam Wendt.
Lady Pank: rocznica debiutanckiej płyty
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
