MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Tczew. W Gwiazdach Dzieciom zwycięzcami najmłodsi

Marzena Tukalska
Największym powodzeniem wśród młodzieży cieszył się Andrzej Supron, który chętnie rozdawał autografy.
Największym powodzeniem wśród młodzieży cieszył się Andrzej Supron, który chętnie rozdawał autografy.
Drużyna mediów została zwycięzcą miniturnieju piłki nożnej rozegranego w Tczewie podczas imprezy charytatywnej pt. "Gwiazdy Dzieciom". Dochód z imprezy przeznaczony jest dla dzieci z tczewskiego Domu Dziecka.

Drużyna mediów została zwycięzcą miniturnieju piłki nożnej rozegranego w Tczewie podczas imprezy charytatywnej pt. "Gwiazdy Dzieciom". Dochód z imprezy przeznaczony jest dla dzieci z tczewskiego Domu Dziecka.

Zwycięstwo mediów w całym turnieju w głównej mierze to zasługa "naszych chłopaków". W drużynie bowiem aż 7 osób to dziennikarze Dziennika Bałtyckiego z Januszem Woźniakiem na czele a dokładniej w bramce, którzy na boisku stawili dzielnie czoła drużynom gwiazd sportu, VIP-ów i sponsorów. Drugie miejsce w turniejowych rozgrywkach zajęła drużyna gwiazd, które w iście sportowym stylu stawiały czoła dziennikarzom.
- Bawimy się wspaniale i o to chodzi - mówi Andrzej Supron, kapitan drużyny gwiazd. - Cel szczytny i nie ma tutaj wygranych czy przegranych. Wygrywają dzieci.
Andrzej Supron przyznał się nam, że nie wiem jak dziennikarze to robią ale są nieco lepsi od jego drużyny. Podejrzewał, że jest to o tyle zrozumiałe, że są po prostu dziennikarze są młodsi.

Sport to nie ich działka

Od gwiazd nieco gorsi w przyjętej przez siebie taktyce i z efektywno.cią strzałów piłki do brami okazała się drużyna sponsorów. Miejsce czwarte w turnieju przypadło VIP-om, którzy tłumaczyli się tym, że ze sportem mają najmniej do czynienia. W turnieju każdy grał z każdym. Każda połowa meczu trwała 15 minut. W efekcie media zdobyły 7 punktów, gwiazdy 4, sponsorzy 3 a VIP-y jeden.
- Nie było źle ale kondycja już nie ta - z uśmiechem powiedział nam Donald Tusk, grający w drużynie VIP-ów. - Uważam, że takie imprezy, kiedy korzystają wszyscy, bo i my, społeczeństwo i przede wszystkim dzieci są warte propagowania.

Zadolone dzici

Boisko przy ul. Ceglarskiej w Tczewie bardzo szybko zapełniło się mieszkańcami Tczewa. Każdy, zwłaszcza mali chłopcy ale i ci zupełnie dojrzali chcieli zobaczyć swoich idoli.
- Strzeliłem gola Zbigniewowi Robakiewiczowi - cieszył się 11-letni Robert Janicki. - Fajnie. Mam też kilka autografów. A tata mojego kolegi zrobił mi zdjęcie z panem Supronem.
- Poprosiłem o autograf Donalda Tuska bo utożsamiam się z tym wszystkim co robi i co mówi - powiedział nam Gerard Gabrowski. - Cieszę się, że co jakiś czas przy różnych okazjach pan poseł odwiedza nasze miasto.
- Przyszliśmy całą rodziną bo uznaliśmy, że cl imprezy jest bardzo ważny - powiedzielinam Jagoda i Karol Zblewscy. - Sami mamy dzieci i wiemy ile potrzebują. Spędzamy więc wspólnie czas na powietrzu i pomagamy innym.
Organizatorem imprezy był Zarząd i Rada Miasta Tczewa oraz firma Golden Bell.

  • Ryszard Różycki
    dyrektor i pomysłodawca imprezy


    - Impreza się udała a to najważniejsze. Pogoda nas nie zawiodła i to także cieszy. Mieszkańcy Tczewa również licznie przybyli i wsparli nasz cel. Cieszę się, że ci którzy przybyli na ul. Ceglaską zrobili to dla dzieci i aby im pomóc.


  • emisja bez ograniczeń wiekowych
    Wideo

    Derby Trójmiasta: oprawa meczu Lechia Gdańsk - Arka Gdynia

    Dołącz do nas na Facebooku!

    Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

    Polub nas na Facebooku!

    Kontakt z redakcją

    Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

    Napisz do nas!

    Polecane oferty

    Materiały promocyjne partnera
    Wróć na gdansk.naszemiasto.pl Nasze Miasto