Teatr Miniatura w Gdańsku przygotowuje się do premiery "Siedmiu krasnoludków"

Widowisko czerpie z bogactwa teatru lalkowego, wykorzystując m.in. kukły, tamareski i lalki planszetowe. Derlatka chętnie korzysta z tych form lalkowych, widzieliśmy je już w "Podróżach Guliwera", które zrealizował w Teatrze Wybrzeże.

"Siedmiu krasnoludków" to współczesna adaptacja baśni braci Grimm, którą napisała Agnieszka Kochanowska: - Reżyser jest zafascynowany zabawą skalą, stąd pomysł na wystawienie tej baśni. Tekst stwarza możliwości patrzenia z wielu perspektyw. Nawiązujemy do motywów z baśni braci Grimm, ale wykorzystujemy punkt widzenia krasnoludków, nie Królewny Śnieżki. Poza tym baśnie są zazwyczaj bardzo krótkie i wiele rzeczy trzeba dopisać, wyobrazić sobie.

W bajkowym świecie źle się dzieje, Króla nigdzie nie ma, a Królowa wprowadza zmiany, które mieszkańcom królestwa coraz mniej się podobają. Kiedy walce drogowe wjeżdżają do lasu, krasnoludki postanawiają coś zrobić, żeby ich dom nie uległ zniszczeniu.

- Będzie to komediowa opowieść o tym, że warto walczyć o wszystko, co jest dla nas ważne, najlepiej z grupą przyjaciół - dodaje autorka scenariusza - ale też opowieść o zwodniczej naturze luster. Kiedy człowiek zapatrzy się w lustro, może się to źle skończyć.

Premiera odbędzie się 19 kwietnia, o godz. 17, na Dużej Scenie Teatru Miniatura. Przedstawienie dla dzieci od lat pięciu.