Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Teatr w Grudziądzu potrzebuje pilnego remontu. Tym razem dachu [wideo]

Łukasz Szalkowski
Łukasz Szalkowski
W marcu ubiegłego roku w teatrze pękła rura instalacji centralnego ogrzewania. Woda zalała kilka pięter budynku. Urzędnicy twierdzą, że to przyczyniło się do obecnych problemów z dachem.
W marcu ubiegłego roku w teatrze pękła rura instalacji centralnego ogrzewania. Woda zalała kilka pięter budynku. Urzędnicy twierdzą, że to przyczyniło się do obecnych problemów z dachem. Piotr Bilski/archiwum
Nawet 600 tys. zł. będzie musiało wyłożyć miasto na remont dachu i sali kameralnej teatru. Urzędnicy przypuszczają, że więźba dachowa mogła zostać uszkodzona po zalaniu budynku.

WIDEO: Grudziądzki teatr znowu wymaga pilnego remontu:

Dach grudziądzkiego teatru był remontowany kilka lat temu. Teraz znowu potrzebne są pilne naprawy. - W dwóch miejscach dach ugiął się. Sytuacja jest na tyle niebezpieczna, że pomieszczenia bezpośrednio pod tym dachem zostały wyłączone z użytkowania ze względów bezpieczeństwa - wyjaśnia Szymon Gurbin, wiceprezydent Grudziądza.

Wina wykonawcy remontu? Tak twierdzi wiceprezydent

Zdaniem urzędników, problemy z dachem, które pojawiły się niedawno, to pokłosie awarii, do jakiej doszło w marcu ubiegłego roku, podczas generalnego remontu wnętrza teatru. Przypomnijmy: pękła wtedy rura instalacji centralnego ogrzewania. Woda zalała sześć pięter jednego ze skrzydeł budynku. Wykonawca prac przekonywał wówczas, że awaria nie nastąpiła z jego winy, a nieprawidłowo wykonanej instalacji na piętrze, do którego nie miał nawet dostępu.

Zdaniem wiceprezydenta to właśnie wspomniana awaria, a konkretniej późniejsze osuszanie budynku, może być przyczyną tego, że konstrukcja dachu uległa zniszczeniu. - Moim zdaniem przebieg tego remontu nie był najszczęśliwszy. To nie była dobrze przygotowana, przeprowadzona i nadzorowana przez miasto inwestycja. W jej czasie budynek uległ zalaniu. Przez czas remontu, w okresie zimowym, zostało całkowicie wyłączone ogrzewanie. Potem budynek był osuszany. Według naszych ekspertów to mogło mieć bardzo duży wpływ na to, co się potem stało z dachem. Nie był on już w najlepszej kondycji, ale to mógł być dla niego „gwóźdź do trumny” - mówi wiceprezydent Gurbin.

Jeśli teoria urzędników się potwierdzi, miasto będzie chciało odzyskać pieniądze potrzebne na prace remontowe. - Oczywiście, jeżeli dowiedziemy, że te rzeczy się ze sobą wiążą, będziemy dochodzić swoich racji - dodaje Gurbin.

Koszt prac nie jest na razie znany. Trwają prace nad kosztorysem. - Wstępnie wiemy, że remont może pochłonąć około 600 tys. zł. - mówi wiceprezydent.

W tej kwocie zawarte jest także odświeżenie sali kameralnej teatru, a także koszt wymiany foteli na nowe. - Ta mała scena jest naprawdę fajnym i bardzo potrzebnym teatrowi miejscem, które także trzeba doinwestować i o nie zadbać - kończy Szymon Gurbin.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Obwodnica Metropolii Trójmiejskiej. Budowa w Żukowie (kwiecień 2024)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na grudziadz.naszemiasto.pl Nasze Miasto