Karę 100 mln zł nałożyła na Telekomunikację Polską SA, Anna Streżyńska, Prezes Urzędu Komunikacji Elektronicznej. Monopoliście dostało się za nierozdzielnie usług Neostrady od telefonii stacjonarnej. Osoby, które chcą korzystać z Neostrady, muszą płacić także abonament telefoniczny.
- Sprzeczne z prawem telekomunikacyjnym wiązanie ofert prowadziło do naruszenia przepisów nakładających na TP, jako operatora posiadającego znaczącą pozycję rynkową, obowiązku kształtowania ceny usług na podstawie kosztów ich świadczenia, według przejrzystych, obiektywnych i nie dyskryminujących kryteriów zrozumiałych dla użytkowników - czytamy w komunikacie UKE.
- Konfrontacja nie była i nie jest taktyką TP. Spółka szczegółowo wyjaśniła, jakie zmiany w systemach muszą być dokonane, aby móc wprowadzić tzw. Naked DSL - twierdzi Roman Wilkoszewski z Biura Prasowego Grupy TP w Gdańsku. - Niestety, zalecenie UKE i 30-dniowy termin jego wykonania, w kontekście możliwości wdrożenia, jest po prostu nierealne. TP jest w stanie to wykazać. Nie zgadzamy się również z zarzutem łamania prawa.
TP SA może się od tej decyzji odwołać do Sądu Ochrony Konkurencji i Konsumentów.
Strefa Biznesu: RPP zdecydowała ws. stóp procentowych? Kiedy obniżka?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?