Wostatniej kolejce rundy zasadniczej hokeiści Stoczniowca pokonali w Toruniu tamtejszy Eurostal 4:3. Było to pierwsze zwycięstwo gdańszczan w Toruniu. Wygrały też zespoły Podhala oraz GKS Katowice i Stoczniowiec do play off przystąpi z czwartego miejsca.
Spotkanie w Toruniu miało ostry przebieg. Sędzia Tadeusz Godziątkowski raz po raz odsyłać musiał krewkich zawodników obu drużyn na ławkę kar. Już w 19 minucie mecz zakończył się dla Sebastiana Bukowskiego i Marcina Dołęgi, których po bójce arbiter postanowił odesłać do szatni. Obu tym hokeistom grozi kara dyskwalifikacji z pierwszego meczu play off.
Wykluczenie Bukowskiego zmusiło trenera Mariana Pysza do zmiany ustawienia gdańskiej drużyny. Adam Wróbel z trzeciego ataku przeszedł do trzeciej obrony, a jego miejsce w ataku zajął były torunianin Adam Fraszko.
W trzeciej tercji stoczniowcy prowadzili już 4:1, ale gospodarze nie dawali za wygraną. Nikiel i Piotrowski wykorzystali okresy gry w liczebnej przewadze i w końcówce stoczniowcy musieli bronić się przed dogrywką. Po meczu okazało się, że ich wysiłek okazał się daremny. Wygrali bowiem też konkurenci do drugiego oraz trzeciego miejsca i w pierwszej rundzie play off gdańszczanom przyjdzie mierzyć się z Unią Oświęcim . Mistrzowie Polski ostatni swój mecz z Zagłębiem potraktowali wybitnie ulgowo.
TKH Eurostal - Stoczniowiec 3:4 (0:1, 1:2, 2:1)
Bramki 0-1 Myszka - Jankowski - Bagiński (10:34 ); 1-1 Morawiecki - Stolarnik - Korczak (20:49 w podwójnej przewadze); 1-2 Jurasek, Moskal, Raszczyński ( 33:47); 1-3 Raszczyński - Moskal (38:02 w podwójnej przewadze); 1-4 Jurasek (47:05); 2-4 Nikiel - Morawiecki (51:06 w przewadze); 3-4 Piotrowski - Chrząstek (53:32 w przewadze).
Stoczniowiec: Jakubowski - Smeja, Sokół; Leśniak, R. Fraszko; Cychowski, Bukowski - Justka, Bagiński, Myszka; Moskal, Raszczyński, Jurasek; Wróbel, Błażowski, Jankowski oraz A. Fraszko.
Kary: TKH Eurostal - 53 minuty w tym kara meczu dla Jarosława Dołęgi, Stoczniowiec - 49 minut w tym kara meczu dla Sebastiana Bukowskiego.
Sędziowali: Tadeusz Godziatkowski oraz Grzegorz Dzieciolowski (obaj Bydgoszcz) i Jacek Karwacki (Gdańsk).
Widzów:1500
Marek Kostecki
prezes Stoczniowca
- Były to klasyczne derby Dużego Pomorza. Hokeiści obu drużyn zawsze takie spotkania traktują bardzo prestiżowo. Stąd na lodowisku często dochodziło do niepotrzebnych spięć. Stoczniowiec przewyższał przeciwnika pod względem wyszkolenia taktyczno-technicznego. Braki te torunianie nadrabiali ambicją. Końcowy wynik odzwierciedla przebieg spotkania. Mam nadzieję, że Bukowski i Dołęga nie zostaną odsunięci od następnych meczów.
Tabela
1. Unia
2. Podhale
3. Katowice
4. Stoczniowiec
5. Tychy
6. Eurostal
7. Zagłębie
8. Krynica
Świątek w finale turnieju w Rzymie!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Dzieje się w Polsce i na świecie – czytaj na i.pl
- Oto najśmieszniejsze nazwy miejscowości w Polsce! To nie jest żart. One istnieją!
- Najseksowniejsi panowie na Wyspach Brytyjskich. Jest nowy ranking
- Shein w Warszawie. Tak wyglądało wielkie otwarcie sklepu chińskiego giganta
- Szokujące zachowanie polityka. Lizał pisuar i śpiewał nazistowskie pieśni - WIDEO