Mieczysław Nowak, znany gdański cukiernik, wspominał, że w Trójmieście zwyczaj smażenia pączków w tłusty czwartek wprowadzili cukiernicy z Warszawy, którzy zaraz po wojnie przybyli do Gdańska i Sopotu. Tradycja ta szybko się przyjęła. Przygotowania do tłustego czwartku zaczynało się w cukierniach kilka dni wcześniej. Z powodu reglamentacji surowców cukiernicy sami gotowali marmolady - wieloowocową, różaną czy powidła, będące nadzieniem pączków. Nadzienia te układano na cieście i zawijano. Ta tradycyjna technologia, zapewniająca pączkom niepowtarzalny smak, jest jednak zbyt pracochłonna. Ciastka zawijane musiałyby kosztować przynajmniej 6 zł za sztukę...
Zobacz także: Gdzie kupisz najlepsze pączki w Trójmieście i za ile? Zobacz nasz przegląd pączków [ZDJĘCIA, CENY]
Każdy region Polski ma własne rodzaje pączków i innych smakołyków. Na Kaszubach od dawien dawna przysmakiem zapustnym są plińce. Te smażone na smalcu lub oleju małe placki z ziemniaków startych na tarce, z dodatkiem jajek, mąki, maślanki i soli, polewano śmietaną i posypywano cukrem. Na południowym obszarze Kaszub smażono ruchacze, będące plackami z ciasta drożdżowego.
Inny smakołyk zapustny stanowiły purcle kaszubskie, czyli małe pączki. Znajdują się one już na liście produktów tradycyjnych Ministerstwa Rolnictwa i Rozwoju Wsi.
Zobacz też: Wybierz najsmaczniejszego pączka w Trójmieście. Weź udział w naszej zabawie!
Tradycyjne purcle formuje się z ciasta, które wyrabiane jest z mąki pszennej z dodatkiem drożdży, jaj, cukru, mleka, masła i kieliszka spirytusu. Nadzienie stanowią powidła. Purcle smaży się na rozgrzanym smalcu albo oleju, a potem posypuje cukrem pudrem. Jeżeli nie mają nadzienia, po usmażeniu nakłada się na nie konfiturę.a
echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?