MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

To jest folklor

Paweł Stankiewicz
Tomasz Unton, były piłkarz między innymi Arki Gdynia, Lechii Gdańsk i Legii Warszawa, wrócił do futbolu. Teraz gra w barwach czwartoligowych Kaszub Połchowo.

Tomasz Unton, były piłkarz między innymi Arki Gdynia, Lechii Gdańsk i Legii Warszawa, wrócił do futbolu. Teraz gra w barwach czwartoligowych Kaszub Połchowo. Przed tygodniem strzelił gola w pierwszym meczu rundy wiosennej z Orkanem Rumia, a w sobotę można było Untona zobaczyć na stadionie MRKS w meczu Gedania - Kaszuby.

- Jak długo nie grałeś w piłkę?

- Prawie dwa lata.

- Co cię skłoniło, żeby wrócić do futbolu?

- Jaki powrót? Czwarta liga to jest folklor. Zresztą trudno w tym przypadku mówić o grze. Po prostu chcę się trochę poruszać na boisku. Nie mam zamiaru umrzeć w wieku 40 lat na serce.

- Jak często trenujesz?

- Raz, dwa razy w tygodniu. To zależy od czasu, od obowiązków w pracy.

- Z Orkanem zagrałeś pierwszy mecz i od razu strzeliłeś gola. Zatem powrót udany?

- Nie żartuj. To jest przykre. Taki facet jak ja wraca do piłki po dwóch latach przerwy i strzela bramkę. Młodzież dzisiaj jest zbyt wygodna.

- Dlaczego wybrałeś Kaszuby?

- To przez znajomość z Jarkiem Kotasem. Poprosił mnie, żebym pograł jeszcze trochę w piłkę i pomógł prowadzonej przez niego drużynie.

- Czy Kaszuby utrzymają się w czwartej lidze?

- Nie mam co do tego wątpliwości. Będziemy grać coraz lepiej, a tacy najsłabsi w tej lidze to my nie jesteśmy. Nawet w ostatnim meczu z Gedanią wszystko dobrze układało się w pierwszej połowie. Gdyby Grzesiek Lisewski strzelił gola w końcówce meczu, to może spotkanie inaczej by się potoczyło...

- W Gdańsku pozostało nam emocjonowanie się walką o awans do trzeciej ligi.

- To jest żenujące. Takie są jednak czasy, że bez pieniędzy nie ma mowy o normalnym sporcie. Szykuje się więcej spadków niż awansów. Jestem przekonany, że Arka nie utrzyma się w drugiej lidze. I to mówiłem już dawno. Z trzeciej ligi też spadnie jeden z naszych zespołów. Z czwartej ligi awansuje Lechia.

- Uważasz zatem, że Lechia wygra rywalizację z Gedanią?

- A ty myślisz inaczej? Lechia musi awansować. Nie wiem tylko jaka jest sytuacja finansowa u biało-zielonych. Bo w trzeciej lidze koszty będą większe. Jeśli ma być jak dawniej, że będzie brakować pieniędzy na autokar czy obiad po meczu, to w ogóle nie ma sensu iść wyżej.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

STUDIO EURO PO HOLANDII

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gdansk.naszemiasto.pl Nasze Miasto