Tomasz Unton, były piłkarz między innymi Arki Gdynia, Lechii Gdańsk i Legii Warszawa, wrócił do futbolu. Teraz gra w barwach czwartoligowych Kaszub Połchowo. Przed tygodniem strzelił gola w pierwszym meczu rundy wiosennej z Orkanem Rumia, a w sobotę można było Untona zobaczyć na stadionie MRKS w meczu Gedania - Kaszuby.
- Jak długo nie grałeś w piłkę?
- Prawie dwa lata.
- Co cię skłoniło, żeby wrócić do futbolu?
- Jaki powrót? Czwarta liga to jest folklor. Zresztą trudno w tym przypadku mówić o grze. Po prostu chcę się trochę poruszać na boisku. Nie mam zamiaru umrzeć w wieku 40 lat na serce.
- Jak często trenujesz?
- Raz, dwa razy w tygodniu. To zależy od czasu, od obowiązków w pracy.
- Z Orkanem zagrałeś pierwszy mecz i od razu strzeliłeś gola. Zatem powrót udany?
- Nie żartuj. To jest przykre. Taki facet jak ja wraca do piłki po dwóch latach przerwy i strzela bramkę. Młodzież dzisiaj jest zbyt wygodna.
- Dlaczego wybrałeś Kaszuby?
- To przez znajomość z Jarkiem Kotasem. Poprosił mnie, żebym pograł jeszcze trochę w piłkę i pomógł prowadzonej przez niego drużynie.
- Czy Kaszuby utrzymają się w czwartej lidze?
- Nie mam co do tego wątpliwości. Będziemy grać coraz lepiej, a tacy najsłabsi w tej lidze to my nie jesteśmy. Nawet w ostatnim meczu z Gedanią wszystko dobrze układało się w pierwszej połowie. Gdyby Grzesiek Lisewski strzelił gola w końcówce meczu, to może spotkanie inaczej by się potoczyło...
- W Gdańsku pozostało nam emocjonowanie się walką o awans do trzeciej ligi.
- To jest żenujące. Takie są jednak czasy, że bez pieniędzy nie ma mowy o normalnym sporcie. Szykuje się więcej spadków niż awansów. Jestem przekonany, że Arka nie utrzyma się w drugiej lidze. I to mówiłem już dawno. Z trzeciej ligi też spadnie jeden z naszych zespołów. Z czwartej ligi awansuje Lechia.
- Uważasz zatem, że Lechia wygra rywalizację z Gedanią?
- A ty myślisz inaczej? Lechia musi awansować. Nie wiem tylko jaka jest sytuacja finansowa u biało-zielonych. Bo w trzeciej lidze koszty będą większe. Jeśli ma być jak dawniej, że będzie brakować pieniędzy na autokar czy obiad po meczu, to w ogóle nie ma sensu iść wyżej.
STUDIO EURO PO HOLANDII
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?