MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

To już trzecie zagrożenie epidemiologiczne w Chojnicach

(ms)
Na styku ulic Gdańska - Subisława z ciężarowego samochodu wylały się na jezdnię odpady poubojne. To już trzecie tego typu zdarzenie w Chojnicach, w ciągu niecałego tygodnia.

Na styku ulic Gdańska - Subisława z ciężarowego samochodu wylały się na jezdnię odpady poubojne. To już trzecie tego typu zdarzenie w Chojnicach, w ciągu niecałego tygodnia. Po raz kolejny mamy do czynienia ze źle zabezpieczonym ładunkiem - mówią strażacy.

Przypomnijmy, 2 września tona odpadów poubojnych wylała się na jezdnię z samochodu ciężarowego należącego do firmy Farmutil ze Śmiałowa, właścicielem której był senator Henryk Stokłosa. Zdarzenie miało miejsce w piątkowy wieczór na ul. Gdańskiej w Chojnicach. Przez cztery godziny strażacy, pracownicy drogowi i policjanci walczyli z odpadami. Kierowca samochodu ciężarowego otrzymał zaś mandat w wysokości 200 złotych w związku z zaśmieceniem jezdni oraz źle zabezpieczonym ładunkiem. Pięć dni później, w środę nad ranem, odpady rozlane były na ok. 100-metrowym odcinku jezdni.
Dziś (9 września) ok. godz. 14 z samochodu wyleciało blisko 40 kg odpadów. Kierowca albo nie zauważył co się stało i odjechał, albo po prostu uciekł w obawie przed konsekwencjami.
- Odpady poubojne są niebezpieczne w dużych ilościach, kiedy dostaną się do kanalizacji deszczowej - tłumaczy Dariusz Folerzyński z Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Chojnicach. - Swoje ujście ma ona bowiem w zbiornikach wodnych typu rzeki, czy też jeziora. Mogłoby zatem dojść do skażenia takiego akwenu.
Strażacy zneutralizowali odpady po czym zmyli jezdnię. Akcja była uciążliwa ze względu na odór roznoszący się po okolicy.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Policja z Kenii kontra gangi terroryzujące Haiti

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na gdansk.naszemiasto.pl Nasze Miasto