["Niechciana u nas. Anioł wyfrunął z Białegostoku"](http://www.ekstramagazyn.pl/artykuly/polska/20130215/130209990) Agnieszka Oliferuk robi w USA karierę modelki. Jest w finale światowego konkursu Top Model 2013. W kwietniu w Londynie wystąpi wśród 42 pięknych dziewczyn z całego świata. Polskie agencje modelek nie chciały jej.
Długowłosa, niebieskooka blondynka. Piękna. W Polsce nikt się na niej nie poznał. Gdy miała szesnaście lat, pojechała do Warszawy spróbować szansy w agencjach modelek. Ale nie byli nią zainteresowani.
- Wszystko było na "nie” - wspomina dziewczyna z Białegostoku. - Nikomu nie odpowiadał mój typ urody. Wydawała się zbyt nietypowa. Nie byłam też wychudzona jak modelka, a jedynie szczupła.
"Chytra baba z Radomia lepsza od Grycanek" Dla Dody wynajął dźwig, by mogła wejść do niego oknem na pierwszym piętrze. - Byłeś zaskoczony że Doda się u ciebie rozebrała? - Tak. Przyznam szczerze, że byłem w szoku. Zresztą, to chyba było widać w programie. Spodziewałem się, że Doda może się zgodzić na kąpiel. Kupiłem truskawki i szampana. Myślałem jednak, że raczej, jak każda kobieta, będzie potrzebować trochę czasu, przerwiemy nagranie, itd. Nie sądziłem, że rozbierze się przed kamerą. To mnie zaskoczyło. | |
"-20°C: w szałasie da się przeżyć" - Jest ciepło, Wiesiek to śpi bez skarpetek - zapewnia Bożena. Nad rzeszowskim zalewem Bożena koczuje już ósmy rok. Teraz ma lżej, bo trzy lata temu dołączył Wiesław. No i raźniej, bo razem z nimi w szałasie mieszkają cztery psy. Psy to jeden z powodów, dla którego oboje nie chcą iść do schroniska. | |
"Diabeł nie próżnuje. Wysyp egzorcystów" O opętaniu rozmawiamy z księdzem Maciejem Chmielewski, od 2006 roku egzorcystą diecezji bydgoskiej. - Diabeł jest demonem, który wprowadza zamęt i dąży do buntu wśród ludzi. Jeżeli ponosimy wtedy jakieś porażki, jesteśmy rozczarowani Bogiem, rodziną, mamy zaniżoną samoocenę, to możemy szukać mocarza, który podniesie nas na duchu, da nam władzę, siłę. | |
"Z życia Calineczki. Marta ma zaledwie 125 cm wzrostu" Gdy klasa gra w piłkę ręczną, Marta Magdoń pcha się do ataku. Wie, cwaniara, że rywalki jej nie tkną ze strachu. O nią, nie o siebie. Za to przy stole pingpongowym wymiata wszystkich. Jak się mocno wypręży, 125 cm wystarczy, by mieć oczy powyżej stołu. I wygrywać. - Co tu się wstydzić? Bozia dała 125 centymetrów, to trzeba je wykorzystać - uważa Marta. |
W Ekstra Magazynie przeczytacie też między innymi: czego się boi Szymon Hołownia, ile jest niedźwiedzi w Bieszczadach, czy Danuta Wałęsa uważa się za feministkę i co Krzyżacy ukryli pod zamkiem.
Ekstra Magazyn - najlepsze materiały
Ekstra Magazyn to najlepsze teksty Mediów Regionalnych w jednym miejscu. Czekają na Was rozmowy, reportaże, zdjęcia. Do końca lutego możecie czytać w całości za darmo.
Zapraszamy na www.ekstramagazyn.pl
Instahistorie z VIKI GABOR
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?