Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Tomasz Kaczmarek ma zostać nowym trenerem Lechii Gdańsk. Pożegnał się z Pogonią Szczecin i ma podpisać kontrakt z Gdańsku

Paweł Stankiewicz
Paweł Stankiewicz
Fot. Pogoń Szczecin
Tomasz Kaczmarek ma zostać nowym trenerem Lechii Gdańsk. Adam Mandziara, szef rady nadzorczej gdańskiego klubu, przyznał że to główny kandydat.

Tomasz Kaczmarek już w przeszłości był kandydatem na trenera Lechii Gdańsk. W 2014 roku, kiedy klub przejął Franz Josef Wernze, właśnie Kaczmarek miał przejąć biało-zielonych, ale wtedy do tego nie doszło. Tym razem raczej już nic nie stanie na przeszkodzie.

CZYTAJ TAKŻE: PKO Ekstraklasa 2021/22 NA ŻYWO. Wyniki, tabela

Kaczmarek ostatnio pracował jako asystent trenera Kosty Runjaicia w Pogoni Szczecin. To nie przypadek, że właśnie po odejściu Stokowca z Lechii rozwiązał kontrakt z klubem ze Szczecina i pożegnał się z drużyną. Teraz ma pojawić się w Gdańsku, podpisać kontrakt i zostanie zaprezentowany jako nowy trener gdańskiego zespołu.

- Nowy trener musi znać bardzo dobrze ekstraklasę! To jest podstawa - powiedział Adam Mandziara, szef rady nadzorczej Lechii, dla "Przeglądu Sportowego" i dodał, że to właśnie Kaczmarek jest głównym kandydatem na to stanowisko.

Tomasz Kaczmarek pochodzi z Wrocławia, ale w wieku 9 lat wyjechał z rodziną do Niemiec. Tam pracował jako trener Bonner S.C, Viktorii Koeln, Stuttgarter Kickers czy Fortunie Koeln, której nie utrzymał w trzeciej klasie rozgrywkowej. Ma za sobą też pracę w reprezentacji Egiptu jako asystnet, w norweskim Staebek i w Stanach Zjednoczonych. Po pracy w Pogoni na stanowisku asystenta będzie mógł sprawdzić się w PKO Ekstraklasie jako pierwszy trener Lechii. Jego debiut przypadnie na mecz z Wisłą w Krakowie (12 września) po przerwie reprezentacyjnej.

CZYTAJ TAKŻE: Tak prezentują się partnerki piłkarzy Lechii Gdańsk ZDJĘCIA

Przed Tomaszem Kaczmarkiem duże wyzwanie, bo jego poprzednik miał w Lechii historyczne sukcesy. Piotr Stokowiec doprowadził drużynę do zdobycia Pucharu Polski, Superpucharu Polski i brązowego medalu mistrzostw Polski. Po przyjściu do Gdańska uratował biało-zielonych przed spadkiem, choć drużyna była w trudnej sytuacji. 2019 rok był bogaty w sukcesy, a w pozostałych sezonach pracy w Lechii do końca był w grze z drużyną o prawo gry w europejskich pucharach. Stokowiec przekwalifikował Mateusza Żukowskiego na prawego obrońcę i jeśli ten będzie się tak rozwijał, to Lechia może na nim zarobić dobre pieniądze.

Przy okazji wychodzą nowe fakty w sprawie odejścia Stokowca z Lechii. Trener mógł się domyślać, że w tym kierunku to zmierza, ale nie wiedział tego przed meczem z Radomiakiem. Wszystko wydarzyło się w sobotę w godzinach wieczornych i było to zaskoczenie dla samego trenera, jak i piłkarzy. Co mogło być przyczyną rozstania? Po meczu mówiło się o braku atmosfery w szatni, ale jednak przeważał wątek finansowy. Nie da się ukryć, że trener Piotr Stokowiec i jego sztab byli dość drodzy w utrzymaniu, więc zmiana trenera może wiązać się z dalszym cięciem kosztów. Podobnie jak to było wcześniej, kiedy Lechia rozstawała się z najdroższymi piłkarzami.

Tymczasem nowym piłkarzem Lechii ma zostać Witan Sulaeman z Indonezji. To lewonożny napastnik, który przez ostatnie dwa sezony był zawodnikiem serbskiej ekstraklasy, Radnik Surdulica.

Pazdan, Sobiech, Furman i Quintana wracają do ekstraklasy. "To ciekawe nazwiska, które mówią coś kibicom. To magnesy na stadiony"
emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

echodnia Jacek Podgórski o meczu Korony Kielce z Pogonią Szczecin

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gdansk.naszemiasto.pl Nasze Miasto