TOP 10 frekwencji w Lotto Ekstraklasie: Mecze z udziałem Lechii i Arki w czołówce!

10. 22 004 – mecz Śląsk Wrocław – Legia Warszawa

Mecz rozegrano w ramach 17. kolejki. We Wrocławiu tyle lub więcej przychodzi zazwyczaj jedynie na towarzyskie spotkania reprezentacji Polski. Przyjazd Legii też jednak zrobił swoje. Po koszmarnych początku Śląsk przegrał aż 0:4. Strzelanie w pierwszej minucie (!) rozpoczął Miroslav Radović. Kwadrans przed końcem wynik ustalił zaś Aleksandar Prijović.

9. 24 342 – mecz Legia Warszawa – Cracovia

Mecz rozegrano w ramach 15 kolejki. Był to drugi raz, gdy Legii udało się przekroczyć granicę 20 tys. widzów (w tym 500 z Krakowa). Wygrała 2:0. Najpierw do siatki trafił Nemanja Nikolić, potem Miroslav Radović.

8. 26 054 – mecz Lechia Gdańsk – Lech Poznań

Mecz rozegrano w ramach 9. kolejki. Rywalizacje z Lechem wzbudzają w Gdańsku zawsze spore zainteresowanie. Nie ma problemu, aby zebrać na nie przynajmniej 20 tys. chętnych. Zawsze udział mają w tym przyjezdni. W tym sezonie było podobnie - razem z przyjaciółmi z Arki Gdynia wypełnili swój sektor.

7. 26 870 – mecz Legia Warszawa - Wisła Kraków

Odkurzony piłkarski klasyk znów przy wysokiej frekwencji (905 osób z Krakowa). Sprzedano niemal wszystkie wejściówki. Gospodarze wygrali dzięki trafieniu Miroslava Radovicia. Mecz rozegrano w ramach 25. kolejki.

6. 28 842 – mecz Legia Warszawa – Lech Poznań

Mecz rozegrano w ramach 13. kolejki. Hit nie zawiódł ani na boisku (2:1), ani na trybunach. Jak zawsze było na niego wielkie parcie. Udało się sprzedać prawie 29 tys. biletów. Na szczęście nie doszło do żadnych ekscesów. Były wymiany uprzejmości i to wszystko. Sympatycy "Kolejorza" zaprezentowali skromną oprawę.

5. 28 907 – mecz Wisła Kraków – Cracovia

Mecz rozegrano w ramach 19. kolejki. Nawet gdyby te drużyny zajmowały ostatnie miejsca w tabeli, to stadion i tak wypełniłby się do ostatniego miejsca. W końcu to derby – Święta Wojna Krakowa. Na trybunach było jak zawsze wulgarnie, ale i bezpiecznie. Na boisku? Remis. Krzysztof Piątek zdążył odpowiedzieć na gola Petara Brleka.

4. 31 281 – mecz Lech Poznań – Lechia Gdańsk

Mecz rozegrano w ramach 24. kolejki. "Kolejorz" bardzo chciał wyhamować Lechię, a kibice obecnością i głośnym dopingiem chcieli mu w tym pomóc. Udało się. Ponad 30 tys. widzów zasiadło przy Bułgarskiej, a drużyna po golu Radosława Majewskiego wygrała 1:0.

3. 37 220 – mecz Lechia Gdańsk – Legia Warszawa

Na najniższym stopniu podium Gdańsk i hitowy mecz Lechii, który został rozegrany w ramach 26. kolejki. Już na parę dni przed spotkaniem organizatorzy sugerowali, że pobiją rekord sprzed dwóch lat, kiedy na stadion przyszło 36,5 tys. osób. Tak rzeczywiście się stało. Było to wielkie święto piłki nożnej. Gospodarze przegrali jednak 1:2. Katem okazał się Michał Kucharczyk – autor obu zwycięskich bramek dla Legii.

2. 39 539 – mecz Lech Poznań – Arka Gdynia

Numerem dwa w zestawieniu jest mecz przyjaźni rozegrany w ramach 10. kolejki. Dlaczego? Otóż tutaj swoje zrobił marketing. Klub zaprosił na trybuny aż 18 tys. dzieci (akcja "Kibicuj z klasą"). Była świetna atmosfera. Na boisku - niestety - 0:0.

1. 40 324 mecz Lech Poznań – Górnik Łęczna

Oto numer jeden na liście. Mecz rozegrano w ramach 26. kolejki. Rozpędzony Lech w swoje 95. urodziny mierzył się z dołującym Górnikiem Łęczna Franciszka Smudy. 24 tys. wejściówek zostało rozdystrybuowanych w normalnej sprzedaży, zaś 16 tys. trafiło za darmo do dzieci w ramach akcji „Kibicuj z klasą”. Zorganizowano ją po raz drugi w sezonie. Szkoda, że znów fani zostali wyposzczeni – widowisko zakończyło się bowiem bezbramkowym remisem.