Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Traktat wersalski a Gdańsk

Aleksander Masłowski
Aleksander Masłowski
Dokładnie 89 lat temu zaczęły obowiązywać postanowienia traktatu wersalskiego, który powołał do życia Wolne Miasto Gdańsk.

10 stycznia 1920 r., weszły w życie postanowienia kończącego wojnę światową traktatu wersalskiego. Wówczas nikt jeszcze nie nazywał tej wojny "pierwszą", jej okropieństwa i zasięg zyskały jej jednak niespotykane dotąd miano "światowej". Traktat formułował nowy ład w Europie, przewidywał powstanie kilku nowych państw (w tym Polski), na "winnych" rozpętania światowej wojny nakładał rozmaite ciężary i ograniczenia na przyszłość. Tak powstały "system wersalski" okazać miał się jednym z mniej trwałych rozwiązań w historii Europy. Złośliwi twierdzą, że między wierszami traktatu zapisana została konieczność wybuchu II wojny światowej. Rzeczywiście - czteroletnia wojna niewiele nauczyła europejskie mocarstwa, a strach przed tym co stało się w Rosji sprawiał, że nikt nie chciał doprowadzić to zniknięcia z środka Europy potężnego, choć chwilowo złamanego, państwa niemieckiego.

Gdańsk w traktacie wersalskim

Gdańsk pojawił się w traktacie w ośmiu artykułach, poczynając od okrągłego numeru 100. Ów setny artykuł określał z grubsza obszar, którego Niemcy zrzekły się na rzecz mocarstw sprzymierzonych, a który miał stać się wolnym miastem. Teren ten pozostawać miał pod opieką Ligi Narodów, która sprawować miała nadzór nad respektowaniem przyszłej gdańskiej konstytucji.

Wszyscy dotychczasowi obywatele niemieccy zamieszkali na terenie przyszłego Wolnego Miasta Gdańska stawali się automatycznie jego obywatelami, chyba, że wybierali obywatelstwo niemieckie, co skutkować miało koniecznością emigracji do Niemiec. Państwowa własność niemiecka przechodziła na mocarstwa sprzymierzone i rozdzielona miała zostać pomiędzy Wolne Miasto a Polskę.

Polska uzyskiwała w Wolnym Mieście istotne uprawnienia przewidziane już w traktacie, które miały być doprecyzowane w dwustronnej, gdańsko-polskiej konwencji. I tak Wolne Miasto włączone miało być w polski obszar celny, uprawnienia gdańskich obywateli za granicą znajdować się miały pod opieką polskich placówek konsularnych, gdański port służyć miał polskiemu handlowi bez jakichkolwiek ograniczeń, gdańskie koleje, z wyjątkiem wąskotorowych, również znaleźć miały się pod polską administracją. Ogólnie przewidziano uprawnienia pocztowe Polski na terenie gdańskim. Co najważniejsze dla Polski i zamieszkałych na terenie Wolnego Miasta Polaków, traktat stanowczo wymagał, aby nie pojawiły się żadne różnice w prawach i sposobie traktowania polskich obywateli i obywateli gdańskich mówiących po polsku.

Co było dalej?

Praktyczna realizacja postanowień traktatu o utworzeniu Wolnego Miasta zajęła jeszcze kilka miesięcy. Oficjalnie Wolne Miasto Gdańsk proklamowane zostało 15 listopada 1920 r. Określenie warunków wykonywania polskich uprawnień na terytorium gdańskim trwało jeszcze kilka lat. Zawierane były wówczas kolejne konwencje, będące realizacją postulatów traktatu wersalskiego. Przewidziana traktatem konstytucja Wolnego Miasta weszła w życie dopiero 14 czerwca 1922 r., po długich i burzliwych obradach gdańskiego parlamentu i równie skomplikowanych uzgodnieniach z władzami Ligi Narodów, która musiała konstytucję zatwierdzić.

Istnienie Wolnego Miasta stać się miało, niestety, jednym z postanowień traktatu wersalskiego, w których dopatrywać się można tymczasowości i traktatu i całego systemu wersalskiego. Odradzająca się za milczącą aprobatą "mocarstw sprzymierzonych" potęga Niemiec bardzo szybko podjęła skuteczne działania zmierzające do rewizji jego postanowień, a Wolne Miasto było jednym z głównych kawałków soli w oku nowej niemieckiej polityki. Nie bez przyczyny II wojna światowa, którą słusznie można uznać za kontynuację pierwszej, rozpoczęła się strzałami na Westerplatte.

Wolne Miasto Gdańsk, wbrew historycznym tradycjom miasta, niewiele miało z wolnością wspólnego. Początkowo mocarstwa (w szególności Wielka Brytania) próbowały przekształcić nowopowstały twór w swoją kolonię, a przynajmniej w wygodną bazę handlową w środku Europy. Jednocześnie zupełnie nie zabezpieczyły Wolnego Miasta przed wpływem starej, pruskiej jeszcze, administracji, ani nie przeciwdziałały stopniowemu wzrostowi wpływów Berlina. Skończyło się to szybkim i sprawnym wejściem Wolnego Miasta w krąg działań niemieckiej partii narodowo-socjalistycznej. Do dzisiaj trwają zażarte spory wśród historyków, prawników, a nawet zwykłych ludzi, o to, czy Wolne Miasto było, czy nie było państwem, czy było niepodległe, tak jak inne państwa, czy miało jedynie charakter protektoratu. A co najciekawsze, po sześćdziecięciu latach od końca II wojny światowej, czy istnieje prawnie nadal, czy nie.

Dzisiejsza rocznica to przypomnienie jednego z milowych kamieni historii Europy. Traktat wersalski niewiele wprawdzie pomógł w rozwiązaniu spraw, które stały się przyczyną I wojny światowej, był jednak podstawą dla tak istotnych przemian politycznych jak powstanie niepodległej Polski. Dla Gdańska jego obowiązywanie oznaczało krótki, ale niezmiernie ciekawy okres niepodległości, który do dzisiaj ma wpływ na świadomość zarówno niektórych jego mieszkańców jak i gdańskiej diaspory rozproszonej niemalże po całym świecie.

Pełny tekst postanowień traktatu wersalskiego w odniesieniu do Gdańska przeczytać można wBibliotece Akademii Rzygaczy.

od 7 lat
Wideo

Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gdansk.naszemiasto.pl Nasze Miasto