Tramwaje w Gdańsku pojadą szybciej. Jakie zmiany czekają na gdańszczan?

- Zgodnie z przygotowanymi przez Zarząd Transportu Miejskiego projektami organizacji ruchu podniesiona została prędkość maksymalna na trasach tramwajowych wzdłuż al. Armii Krajowej i al. Adamowicza - informuje Jędrzej Sieliwończyk z Urzędu Miejskiego w Gdańsku. - Przy torach zamontowane zostały nowe znaki pozwalające na jazdę z prędkościami 60 -70 km/h. Działania te są elementem programu przyspieszania tramwajów obejmującego, nie tylko podnoszenie prędkości maksymalnej, ale także wprowadzanie priorytetu dla tramwajów na skrzyżowaniach z sygnalizacją świetlną.

Jak wynika z informacji UMG zmodyfikowane programy sygnalizacji świetlnej jeszcze w tym roku zostaną przekazane do wdrożenia. Jeszcze w 2021 roku wzdłuż al. Armii Krajowej i al. Adamowicza tramwaje pojadą szybciej. Od stycznia 2022 roku zmiany zostaną wprowadzone od odcinku ul. Budapesztańskiej do pętli autobusowo-tramwajowej na Siedlcach.

– Skrócenie czasu przejazdów tramwajów jest jednym z działań, które podejmujemy, aby maksymalnie zwiększyć atrakcyjność komunikacji zbiorowej - mówi wiceprezydent Piotr Borawski. - Zależy nam, aby mieszkańcy wybierali właśnie taki sposób podróżowania po Gdańsku. W obliczu zmian klimatycznych ograniczenie liczby samochodów poruszających się po mieście jest dla nas jednym z istotnych wyzwań. Dlatego tak ważne jest stworzenie warunków, dzięki którym tramwaje i autobusy będą mogły przemieszczać się jeszcze szybciej, a zarazem bezpiecznie i komfortowo.

Od stycznia 2022 roku na wspomnianej już trasie od ul. Budapesztańskiej do pętli na Siedlcach czas jazdy rozkładowej zmniejszy się z 9 do 7 minut, co oznacza - zdaniem UMG - poprawę o 22 procent.

- Powyższe zmiany będą możliwe dzięki wprowadzanemu właśnie zwiększeniu dopuszczalnej prędkości oraz wprowadzeniu nowych programów sygnalizacji. Aby cały system mógł skutecznie zadziałać, konieczne są testy, które pozwolą na zoptymalizowanie całego układu - informuje Jędrzej Sieliwończyk z UMG. - W kolejce do podobnych działań czekają już następne fragmenty sieci tramwajowej – dalszy ciąg linii do Ujeściska (od przystanku Budapesztańska do pętli Ujeścisko) oraz trasa z Łostowic do Centrum. Kolejność nie jest przypadkowa – skrócenie czasów jazdy na tych odcinkach umożliwi pełne wykorzystanie możliwości, jakie da budowana obecnie trasa tramwajowa Nowa Warszawska.

Proponowane zmiany przez Urząd Miasta w Gdańsku niespecjalnie zadowalają mieszkańców miasta, którzy wskazują na ważniejsze problemy związane z komunikacją miejską.

- Zamiast szybszych tramwajów oczekiwałabym lepszej synchronizacji autobusów z tramwajami, tak, aby można było bez problemu przesiąść się z jednej linii na drugą - mówi pani Marzena, mieszkanka gdańskiej Moreny. - Co mi da przyspieszony tramwaj, skoro i tak będę musiała czekać 20-30 minut na kolejny autobus, o ile ten w ogóle dojedzie.

Na ten moment Zarząd Transportu Miejskiego nie wydał decyzji, jakoby w związku ze zmianą rozkładu jazdy tramwajów, korekcie poddany miałby zostać również rozkład jazdy autobusów.

- Szybszy dojazd na pętlę w Siedlcach to dobry pomysł, zwłaszcza, że dało odczuć się rezerwy w tempie jazdy tramwajów, choć odnoszę wrażenie, że niektórzy motorniczy już teraz pozwalali sobie na nieco szybszą jazdę - dodaje pan Janusz z Migowa. - Dobrym rozwiązaniem byłoby również wprowadzenie bezpośredniego autobusu, który kursowałby pomiędzy pętlą na Siedlcach i Dworcem Głównym PKP.

Na ten moment gdańszczanie muszą zadowolić się szybszymi tramwajami, co choć nie jest może znaczącą korektą, to jednak każda zmiana, która usprawni podróż mieszkańcom warta jest odnotowania.