Przypomnijmy, że w na zjeździe z obwodnicy na Trasę Kwiatkowskiego na wysokości ul. Morskiej w Gdyni środę ciężarówka spowodowała karambol, w którym uczestniczyło osiem samochodów. Dwa tygodnie wcześniej w tym samym miejscu TIR nie wyhamował i staranował aż dwanaście pojazdów.
Działania mające zapobiec podobnym wypadkom w przyszłości już zostały podjęte.
- Wprowadzona została w tym miejscu nowa organizacja ruchu, związan z ograniczeniem prędkości do 50 km/h - mówi Stefan Benkowski z gdyńskiego Zarządu Dróg i Zieleni. - Przygototowywaliśmy ten projekt wcześniej, ponieważ wymaga on konsultacji z policją i służbami drogowymi - zastrzega.
Znaki zmuszające kierowców do zdjęcia nogi z gazu zostały ustawione dopiero po wypadku, który wydarzył się 12 maja. Wcześniej można było w tym miejscu poruszać się z prędkością 70 km/h. Policjanci wskazują na jeszcze jeden powód częstych kolizji.
- Kiedy Trasa Kwiatkowskiego nie była remontowana, nie dochodziło do wypadków w tym miejscu. Przez remont tuż za feralnym zakrętem tworzy się korek, którego kierowcy nie widzą i robi się niebezpiecznie - podkreśla Danuta Podhorecka-Kłos, rzecznik prasowy gdyńskiej policji.
Cały czas rozpatrywany jest także wniosek, by postawić w tym miejscu skrzynkę, w której mógłby się znaleźć fotoradar. Zimą w tym miejscu nie doszło do poważnych kolizji i policjanci zrezygnowali z ustawienia urządzenia.
- Mogę potwierdzić, że z analiz wynika, że jest w tym miejscu potrzebny fotoradar. O konkretach wciąż jeszcze jednak za wcześnie mówić - zaznacza.
Czytaj też:
Precz z Zielonym Ładem! - protest rolników w Warszawie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
