Mecz zaczął się od prowadzenia Turowa nad Treflem 0:5, gospodarze swoje pierwsze punkty zdobyli po 3 minutach gry. Sopocianie pierwsze swoje prowadzenie (8:7) uzyskali po ponad 6 minutach gry dzięki rzutom osobistym Łukasza Koszarka oraz Adama Waczyńskiego. W ekipie zgorzeleckiej dobrze wprowadził się na boisko wchodzący z ławki Aaron Cel, który trafił za 3pkt, a chwilę później dorzucił 2 punkty i ustalił wynik pierwszej kwarty na 12:14 dla ekipy przyjezdnej.
Pierwsze akcje drugiej kwarty Trefla to efektowna gra Chrisa Burgessa, który był nie do zatrzymania pod atakowaną tablicą i umieszczał piłkę w koszu dobijając niecelne rzuty kolegów z drużyny. Podczas tej odsłony meczu atak Trefla opierał się na wysokich graczach i oprócz wspomnianego Burgessa (9pkt., 14! zb.), 4 punkty dołączył John Turek, który w całym meczu zdobył 10 punktów i miał 7 zbiórek. Na uwagę zasługuje również przebudzenie się w ataku Adama Waczyńskiego – po kiepskim rozpoczęciu sezonu, w tym meczu był jednym z bohaterów meczu, zdobywając punkty w ważnych momentach. W drużynie Turowa w tej kwarcie punkty zdobywali Aaron Cel, Daniel Kickert, Konrad Wysocki oraz Michał Gabiński i to właśnie gracze Turowa schodzili na przerwę z przewagą 27:32.
Tak jak we wcześniejszym fragmencie gry, tak też po długiej przerwie, koszykarze obu ekip mieli problemy ze zdobywaniem punktów. Nieustępliwość w obronie oraz ciągły nacisk przekładały się na straty oraz rzuty z trudnych pozycji obydwu drużyn. Trzecia kwarta zaczęła się od punktów Trefla, lecz Turów nie oddał prowadzenia w tej kwarcie ani na chwilę. Gracze zgorzeleccy, których grę kreował były gracz Trefla Sopot – Giedrius Gustas, w tej części gry wyszli na swoje najwyższe prowadzenie 35:44. W tym momencie sprawę w swoje ręce wziął Łukasz Koszarek, który większość swoich punktów zdobywał z rzutów osobistych (17/18), wymuszając przewinienia na graczach Turowa. Kwarta zakończyła się remisem (49:49) a autorem ostatnich punktów był niezawodny rozgrywający Trefla, faulowany przy rzucie za 3 punkty.
Ostatni fragment regulaminowej części gry to walka kosz za kosz obu drużyn. W tej kwarcie żadna z ekip nie wyszła na wyższe prowadzenie niż 5 punktów. Trefl grając w ataku głównie zawodnikami obwodowymi nie dał się oddalić punktowo drużynie Turowa. Sopoccy gracze miewający w tym sezonie problem z końcówkami meczów (mecz z Anwilem Włocławek i Energą Czarnymi Słupsk) wyciągnęli wnioski i tym razem zaprezentowali zaangażowanie do ostatniej sekundy meczu. Ostatnia akcja kwarty przy stracie 3 punktów Trefla do Turowa 67:70 była rozgrywana przez Koszarka, który jest niewątpliwie najrówniej grającym zawodnikiem sopockim od początku sezonu. Rozgrywający Trefla spudłował rzut z dystansu, ale kontrolując lot piłki zebrał ją, po czym odrzucił do świetnie ustawionego na obwodzie Łukasza Wiśniewskiego, który z czystej pozycji, bez namysłu oddał celny rzut za trzy punkty doprowadzając w ten sposób do dogrywki!
Dogrywka, a zarazem zwycięstwo ekipy trenera Muzinieksa to efekt świetnie dysponowanego rzutowo Łukasza Wiśniewskiego. Wiśniewski nie tylko doprowadził do przedłużenia meczu o 5 minut, ale również wyprowadził swój zespół na prowadzenie dorzucając kolejne dwie celne „trójki” w początkowej fazie dogrywki. Drużyna Trefla nie oddała prowadzenia już do końca, choć doszło do remisu na 1 minutę i 40 sekund przed końcową syreną. Wygrana gospodarzy to zasługa: stalowych nerwów koszykarzy w końcówce, przemyślanej gry oraz celnych rzutów osobistych zawodników obwodowych z Sopotu.
Trefl Sopot 86:83 PGE Turów Zgorzelec (12:14, 15:18, 22:17, 21:21, 16:13) Trefl Sopot: Łukasz Koszarek 21, Adam Waczyński 21, Łukasz Wiśniewski 19, John Turek 10, Chris Burgess 9, Marcin Stefański 4, Vonteego Cummings 2, Jamelle Horne PGE Turów Zgorzelec: Daniel Kickert 17, David Jackson 13, Aaron Cel 13, Giedrus Gustas 12, Konrad Wysocki 8, Dallas Lauderdale 6, Michał Gabiński 6, Ronald Moore 5, Michał Chyliński 3, Artur Mielczarek |
Wszystko o gali WWE w Ergo Arenie Gdańsk/Sopot | ||
Zdjęca z gali WWE | Wrestling: Zdjęcia kibiców | Seksowne divy na gali |
Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?