Trefl Sopot swój cel zrealizował

Trefl niedzielne spotkanie zaczął tak jakby już na początku meczu chciał zapewnić sobie trzecie w tym sezonie zwycięstwo nad Turowem. Wygrana dla sopocian oznaczała trzecie miejsce na finiszu sezonu zasadniczego. Podopieczni Karlisa Muiznieksa byli skupieni, szybko narzucili swój styl gry i po 10 minutach prowadzili siedmioma punktami.

W drugiej jednak kwarcie sopocianie gdzieś zatracili koncentrację. Turów ustawił agresywną obronę, ze sforsowaniem której gospodarze mieli problemy. Mecz się wyrównał, a goście stopniowo odrabiali straty. Do przerwy Trefl wygrywał tylko 37:35. Taki wynik wróżył emocje po przerwie.

Bohaterem w szeregach Trefla był bez wątpienia Paweł Kikowski i nie tylko ze względu na najlepszą w zespole zdobycz punktową, co kluczowe dla przebiegu spotkania rzuty pod koniec trzeciej kwarty i na dwie minuty przed końcową syreną spotkania. Dzięki jego trójce Trefl przed czwartą kwartą prowadził 54:47.

W pewnym momencie sopocianie powiększyli przewagę do 10 "oczek", ale to wcale nie zdeprymowało zespołu gości. Turów zbliżył się na niebezpieczny dystans. Decydującą o losach spotkania akcję przeprowadził Harrington. Najlepszy mecz w sezonie rozegrał z kolei Kinnard. Ostatecznie sopocianie wygrali 80:74 i w ćwierćfinale zmierzą się z Anwilem Włocławek.

Trefl Sopot - PGE Turów Zgorzelec 80:74 (25:18, 12:17, 17:12, 26:27)

Trefl: Kikowski 16, Ceranić 15, Gustas 13, Kinnard 12, Harrington 11, Dylewicz 8, Stefański 3, Waczyński 2, Ljubotina 0.

PGE Turów: Brkić 16, Thomas 14, Wysocki 13, Tomaszek 9, Kuebler 8, Jackson 5, Kickert 5, Zigeranović 2, Bochno 2, Ganiński 0.

Pozostałe wyniki ostatniej kolejki sezonu zasadniczego:

Anwil - Asseco Prokom 68:73, Energa Czarni Słupsk - Polonia Warszawa 84:75, PBG Basket Poznań - AZS Koszalin 79:69, Siarka Tarnobrzeg - Kotwica Kołobrzeg
82:81, Zastal Zielona Góra - Polpharma St. Gdański 85:91.