Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Trójmiasto: Jedynki i szóstka. Internauci ocenili prezydentów

Magdalena Sapkowska
Nie dostał dobrej oceny prezydent Gdańska
Nie dostał dobrej oceny prezydent Gdańska
Mieszkańcy Gdańska i Sopotu surowo recenzują pracę swoich prezydentów. Gdynianie włodarza chwalą - pisze Magdalena Sapkowska

Paweł Adamowicz, prezydent Gdańska, i Jacek Karnowski, prezydent Sopotu, rządzą na ocenę niedostateczną. Wojciech Szczurek, prezydent Gdyni, zasłużył na ocenę celującą. Oto wyniki internetowej sondy, którą przeprowadziliśmy na internetowych stronach portalu www.naszemiasto.pl. Głosowanie trwało 11 dni, od 23 października do 2 listopada. Wzięło w nim udział ponad dwa tysiące internautów. Najwięcej kliknięć oddali gdynianie, najmniej - mieszkańcy Sopotu. W opiniach dotyczących Gdyni pojawiło się też najwięcej optymizmu.

Gdynia - tu się żyje

Gdynia powinna chyba poprosić Gdańsk, by oddał jej swoje promocyjne hasło. Niektórzy internauci podkreślali bowiem, że w Gdyni żyje się najlepiej. "We wszystkich rankingach - najlepsza jakość życia w Polsce. Czy tego nie odczuwacie? Najszybszy rozwój młodzieży, najlepsza edukacja w Pomorskiem, długo jeszcze można by wymieniać" - zachwalał oTo. "Lepszego prezydenta Gdynia na pewno mieć nie może. A do malkontentów - dla Was to i Midas byłby złym władcą" - kpił gdynianin Seba.

Mieszkańcy podkreślali też bezpartyjność Wojciecha Szczurka. "Tylko Samorządność! Mądrzy gdynianie wiedzą, na kogo głosować. Widzą nieudolne rządy PO i PiS w Gdańsku oraz Sopocie. Nie chcemy ogólnopolskich skompromitowanych partii we władzach Gdyni, dlatego PO, PiS i SLD mówimy stanowcze nie!!!" - napisał GC.
Oczywiście, pojawiły się też głosy niezadowolenia. Gdynianie narzekali na zły stan dróg, brak pomysłu na dzielnice poza centrum czy niedostatek parkingów.

Gdańsk - gród Budynia

W marcu tego roku Paweł Adamowicz, prezydent Gdańska, przyznał na swoim blogu, że wie, jaki pseudonim nadali mu mieszkańcy. Budyń. To określenie tak przylgnęło do prezydenta, że pojawiało się w każdym niemalże komentarzu. Jeden z gdańszczan nagrał nawet hip-hopowy utwór "Czerwona kartka dla Budynia", w którym apeluje do prezydenta, by odszedł z magistratu.
Ale oprócz przydomka powtarzał się też zarzut zajęcia urzędu przez zasiedzenie. "Adamowicz jest już za długo prezydentem Gdańska. Trzeba kogoś, kto będzie miał nowe spojrzenie na potrzeby miasta. Oburza arogancja urzędników. Na spotkaniach z nimi wyraźne jest podejście: nie macie nic do powiedzenia, to my wiemy lepiej, co trzeba zrobić, żeby wam było dobrze" - przekonuje internauta o pseudonimie ks.

"Minęło 20 lat od 1989 roku, a tu się nic nie zmienia. Słychać tylko bzdury o tym, jaki Gdańsk jest wspaniały. A jaki koń jest, każdy widzi - beznadziejny" - napisał Wyborca.
Lista niespełnionych obietnic, wytykanych prezydentowi Adamowiczowi w komentarzach jest długa. Według gdańszczan brakuje dróg, parkingów, żłobków i przedszkoli, a także basenów, kawiarni czy TBS-ów. "Już nawet nie chodzi o budowę sieci nowych dróg... Kpiną są akcje, w których mieszkańcy muszą palcem wskazywać urzędasom, gdzie należy poprawić sytuację drogową. Najlepiej, żeby jeszcze rozrysowali, co i jak... To jest sprawne zarządzanie miastem?" - denerwował się marecki.
Opinie, że Paweł Adamowicz jest dobrym prezydentem, były nieliczne.

"Gdańsk Piękne Miasto. Powodzenia, panie prezydencie, gdańszczanie na pana zagłosują" - przekonywał internauta kochamGdańsk, a racjonalny gdańszczanin dodał, że "Gdańsk się rozwija, a wam ciągle mało. Więc pytam się: czy mamy stać w miejscu? Albo leżeć do góry brzuchem? Adamowicz umie pozyskiwać pieniądze z Unii. Jak komuś nie podoba się mieszkanie w Gdańsku, może sobie kupić chatę z dala od Trójmiasta. Droga wolna".

Niektórzy ironizowali. "No wiecie co? Jak możecie krytykować Pawełka? Ja uwielbiam stać w korkach na Słowackiego czy na Spacerowej. Kocham korki na Grunwaldzkiej i w Śródmieściu. Dzień bez spóźnienia do pracy to dzień stracony" - przekonywał hjkl.

Sopot - w cieniu afery

Choć od korupcyjnych oskarżeń postawionych prezydentowi Jackowi Karnowskiemu minęły prawie dwa lata, ta sprawa wciąż rozpala emocje sopocian. Nieuczciwość i niegospodarność to główne zarzuty wysuwane przez komentujących prezydenturę Karnowskiego. "Sopot bez tego pana odzyskałby twarz, wiarygodność i dobre imię. O rozwój jestem spokojny, bo każdy niezły menedżer poradzi sobie z rządzeniem takim miastem" - przekonywał abba.
W pamięci mieszkańców pozostało też referendum dotyczące odwołania prezydenta. "Pan Jacek Karnowski jest człowiekiem bez honoru. Przecież pamiętamy, że w czasie referendum nad wotum zaufania obiecywał, że odejdzie z polityki. Zresztą poparcie otrzymane wówczas nie było wyrazem bezpośredniego poparcia, ale sprzeciwem wobec narzucania partyjnych decyzji obywatelom" - uznał internauta on wie.
Z drugiej strony wskazywano na doświadczenie Jacka Karnowskiego. "To jest facet, który ma 12-letnie doświadczenie w zarządzaniu miastem. W 2009 roku Sopot został wybrany jako najlepiej zarządzane miasto w Polsce" - napisała Kamila.

Czas na nowe twarze
W komentarzach ujawniło się zmęczenie mieszkańców Trójmiasta kolejnymi latami rządów tych samych polityków. "Czas na zmiany, na nowe twarze" - apelował Anonimowy Wyborca.
Część głosujących zauważała jednocześnie, że nie ma dobrych kandydatów na prezydenta Gdańska, Sopotu i Gdyni. "Ciągle kandydują te same osoby. Od lat. I wygrywają. Jestem zniesmaczony, chyba nie pójdę na wybory" - napisał przecinek. Poparło go w tym postanowieniu ponad 30 osób.

od 7 lat
Wideo

Pismak przeciwko oszustom, uwaga na Instagram

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gdansk.naszemiasto.pl Nasze Miasto