Trójmiasto. Premiery kinowe 4 stycznia
Strażnicy marzeń Co było, zanim powstał film "Strażnicy marzeń"? Otóż kilkanaście lat temu, 6-letnia Mary Katherine, córka Williama Joyce'a, zapytała go czy Święty Mikołaj i Wielkanocny Króliczek są przyjaciółmi. Zadane pytanie zaintrygowało znanego już wówczas pisarza, a dzisiejszego twórcę "Strażników marzeń", który po zastanowieniu odparł "Ależ, tak!", po czym zaczął swoim dzieciom snuć opowiastkę, którą w czasie następnych dobranocek kontynuował. Dzieci więc usłyszały historie o sędziwym Mikołaju i Króliczku, o Jacku Froście, Zębowej Wróżce i Piaskowym Dziadku, aż wreszcie pojawił się on - ówże groźny potwór z szafy. W miarę rozwoju tych opowiastek William Joyce nie bez zdumienia stwierdził, że znane dzieciom legendarne postaci nie posiadają ugruntowanej własnej historii. Spostrzegł również spory potencjał własnej wyobraźni. I tak to się zaczęło. Wydał kolekcję 13 opowieści z serii "Guardians of Childhood", odkrywających historię każdego z legendarnych dziecięcych bohaterów. Pozostało nakręcić o nich film animowany... KINA W TRÓJMIEŚCIE - sprawdź repertuar na ten weekend! KINA W TRÓJMIEŚCIE - sprawdź repertuar na ten weekend!