Jak podaje portal radiogdańsk.pl, kobieta szła chodnikiem na ulicy Platynowej, gdy niespodziewanie otrzymała ręką silny cios w twarz, po którym upadła w pobliskie krzaki. Napastnik, który ją zaatakował od razu odszedł. Ciężarna podała, że był to przeciętnego wyglądu normalny mężczyzna, który niczym się nie wyróżniał .Zaatakował ją z zaskoczenia.
Zobacz: Policja zamknęła nielegalną fabrykę papierosów pod Kartuzami [zdjęcia]
- Napastnik cofnął się kiedy mnie zobaczył. Kiedy się mijaliśmy wyciągnął rękę i otwartą dłonią, z całej siły uderzył mnie w twarz. Wpadłam w wysokie krzaki, straciłam równowagę i spadły mi okulary, które pękły na dwie części. Oddalając się, szedł odwrócony i patrzył w moją stronę. Nie mówił ani słowa - powiedziała kobieta dla radiogdańsk.pl
Po zdarzeniu kobieta zadzwoniła pod numer alarmowy 112. Jej zdaniem patrol z pobliskiego komisariatu zjawił się dopiero po godzinie.
Protest w obronie Parku Śląskiego i drzew w Chorzowie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?