Krzysztof Jackowski, człuchowski jasnowidz zdemaskował wykonawców piktogramów z Wylatowa w woj. kujawsko-pomorskim.
Od kilku lat w tej właśnie wsi na polach zbóż pojawiały się tajemnicze znaki. Specjaliści uznali, że ich autorami mogą być przybysze z obcej planety. Okazało się, że nie są to ufoludki, ale Ziemianie, co więcej - Polacy - mieszkańcy Wylatowa.
- Widziałem te piktogramy - opowiada jasnowidz z Człuchowa. - Poproszono mnie o wykonanie wizji. Byłem latem w tej miejscowości przez zaledwie jeden dzień i to wystarczyło. Wskazałem wówczas na dwóch mieszkańców Wylatowa. Ta wizja potwierdziła się. Mężczyźni przyznali się, że to właśnie oni wykonali piktogramy. Zadeklarowali, że zapłacą za szkody, które powstały w zbożu.
O Wylatowie głośno było w całej Polsce, tym bardziej, że piktogramy pojawiały się tu od kilku lat. Zainstalowano nawet monitoring pól, okazało się jednak, że kamery nie pokazały wszystkiego.
- Dlaczego ci ludzie to zrobili? Tłumaczyli, że chcieli sprawdzić, czy zostaną zdemaskowani przez kamery - mówi Jackowski. - Udało im się, a dopiero po mojej wizji ustalono, że autorami piktogramów nie są kosmici, ale powszechnie szanowani miejscowi.
"Kosmici" z Wylatowa musieli się napracować - "rysunki w zbożu" wykonali ręcznie przy pomocy sznurka w ciągu zaledwie jednej nocy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Rządowa dopłata do węgla