Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Ujeścisko: Zostanie las czy wybudują osiedle?

Łukasz Depiński
Łukasz Depiński
Mieszkańcy Ujeściska sprzeciwiają się pomysłowi władz Gdańska i lokalnego inwestora na wybudowanie nowego osiedla na gruncie, na którym obecnie znajduje się las - ostatni zielony teren w okolicy.

Las, powstały około 50 lat temu i zajmujący powierzchnię blisko 16 ha, jest obecnie własnością firmy MTM z Gdyni która nabyła go od innej firmy, choć okoliczności, w jakich grunt przestał należeć do Skarbu Państwa nie są jasne. Inwestor planuje wybudowanie w tym miejscu osiedla. Mieszkańcy nie zgadzają się na to.

- Kupiłam swoje mieszkanie właśnie ze względu na bliskie położenie lasu, a teraz okazuje się, że go nie będzie. To są nasze dobra niematerialne, żądamy, by miasto zadbało o mieszkańców - mówi Anna Listewnik.

Mieszkańcy Ujeściska chcą powstrzymania budowy, pozostawieniu lasu oraz jego zagospodarowania - wytyczenia alejek, ustawienia koszów na śmieci. Chcą, by właścicielem terenu - ostatniego gruntu rekreacyjnego w południowej części Gdańska - było miasto i aby służby miejskie podjęły się zadania porządkowania terenu. Proponują, by miasto odkupiło ten teren od inwestora lub zamieniło go na inny, tym bardziej, że firma MTM wyraziła, wg nich, gotowość do przeprowadzenia podobnego ruchu. Dodatkowym argumentem z ich strony jest to, że teren rekreacyjny jest gotowy, wystarczą nieznaczne środki na jego restaurację i nie potrzeba tworzyć go od podstaw. Zarzucają władzom miasta krótkowzroczność.

- Nie chcemy, żeby powstało tu kolejne osiedle, żeby zniknęła jedna z niewielu zielonych oaz w tej części miasta, wokoło jest coraz więcej betonu i nie ma miejsc rekreacyjnych z prawdziwego zdarzenia, tym bardziej, że tutaj mieszka wiele młodych ludzi z dziećmi, to podnosi jeszcze rolę lasu jako miejsca rekreacji i wypoczynku - mówi Witold Wróbel.

- Przypominamy, że my jesteśmy najważniejszą inwestycją miasta, my i nasze dzieci. Chodzi o ludzi, trzeba pamiętać, że my wszyscy się kiedyś zestarzejemy, gdzie mamy jeździć, żeby odpoczywać? To jest teren, który zabezpiecza nam relaks i odpoczynek, zapomina się w tym wszystkim o człowieku po prostu. Jest to zaniedbanie ze strony miasta, które mogłoby zainwestować trochę w nas i w naszą przyszłość, a nie w krótkotrwałe zyski - dodaje.

Według mieszkańców Ujeściska, władzom miasta jest bardzo na rękę wybudowanie w tym miejscu osiedla, ponieważ nastawiło się ono na czerpanie zysków z tego terenu w postaci podatków lokalnych, firmie MTM natomiast takie przedsięwzięcie przyniosłoby duże zyski. Ponadto, zdaniem mieszkańców, władze miasta, mając przed sobą perspektywę Euro 2012, która wymaga budowy infrastruktury, liczą, że poprzez pewne ustępstwa na rzecz firmy wypracują sobie przedpole do łatwiejszej współpracy z nią przy organizacji przetargów na prace związane z Euro 2012. Zaoferowanie zysków miałoby pomóc potem przy rozmowach roboczych. Ich zdaniem wszystkie niejasności organizacyjne są wykorzystywane na rzecz MTM-u.

- Mamy obiekcję co do postawy władz miasta, na spotkaniu z nimi została wśród mieszkańców rozprowadzona ankieta, pytania były ewidentnie ustawione pod MTM - oburza się Michał Górski.

Niestety, pomimo wielokrotnych prób kontaktu z naszej strony, przedstawiciele firmy MTM byli nieuchwytni.

Mieszkańcy Ujeściska spotkali się w tej sprawie z przedstawicielami władz miasta pod koniec maja br. Według relacji mieszkańców, przedstawiciele gdańskiego magistratu twierdzili wówczas, że las jest na skraju wymarcia. W ostatnim piśmie w tej sprawie Biuro Rozwoju Miasta zapewniło jednak, że wycięta zostanie tylko część lasu, stanowiąca 30 procent jego powierzchni, która jest mniej wartościowa i bardziej zaniedbana, a w pozostałej zostanie utworzony park. Okoliczni gdańszczanie nie wierzą jednak, że takie postanowienia urzędników zostaną w jakikolwiek sposób wyegzekwowane i że ktokolwiek będzie czuwał nad wycinką. Ponadto, wg mieszkańców, trzebież lasu, która trwa obecnie, obejmuje zdrowe drzewa z większej, bardziej wartościowej części lasu, która miała być zachowana. Zdesperowani mieszkańcy odgrażają się, że będą pamiętali o postawie radnych w tej sprawie, gdy nadejdzie czas wyborów.

- Konsekwencje wyborcze dla radnych, którzy będą głosowali za wycinką lasu i budową osiedla zostaną wyciągnięte, będziemy pamiętali nazwiska tych, którzy podniosą rekę w głosowaniu za tym projektem, a przeciwko nam - zapewnia Witold Wróbel.

Szanse na zakończenie sprawy zgodnie z wolą mieszkańców Ujeściska są ocenianie przez radnych różnie.

- Nie widzę szans na to, by miasto odkupiło teren lub zamieniło na inny, znam możliwości finansowe miasta. Próbuję znaleźć jakieś rozwiązanie, może utworzenie jakiegoś małpiego gaju, jak to jest w Gdyni… Miasto nie może zbyt wiele wymagać od prywatnego właściciela. Ja jestem przeciwna na chwilę obecną tej inwestycji ze względu na problemy komunikacyjne w tej części miasta - ocenia Agnieszka Pomaska.

Radny Arkadiusz Żukowski: - Jest to teren, który daje świeże powietrze i służy nie tylko terenom przyległym, ale i dalej położonym. Rozpocząłem zbieranie podpisów w ramach protestu, jeżeli zbierzemy wystarczająco dużą ich ilość, będzie to argument w przekonywaniu prezydenta Gdańska i klubu Platformy Obywatelskiej, żeby nie zmieniać miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego. Odkupienie gruntu przez miasto byłoby trudne finansowo ze względu na zbliżającą się perspektywę Euro, ale może udało by się zamienić ten teren na jakiś inny, tak, aby całą sprawę załatwić bez kosztów, wybudowanie w tym miejscu osiedla byłoby najgorszym rozwiązaniem - mówi.
- W krótkim czasie zebraliśmy około ośmiuset podpisów pod protestem w tej sprawie. Chciałbym zaznaczyć, że determinacja mieszkańców w utrzymaniu tego lasu będzie duża - zapewnia Marek Przyłuski.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Polacy chętniej sięgają po krajowe produkty?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gdansk.naszemiasto.pl Nasze Miasto