Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Ulatowski nowym trenerem Lechii: Nie gwarantuję wam słodkich słów

Redakcja MM
Redakcja MM
Były asystent selekcjonera polskiej kadry, Leo Beenhakkera, ...
Były asystent selekcjonera polskiej kadry, Leo Beenhakkera, ... Maciej Trojanowicz
Były asystent selekcjonera polskiej kadry, Leo Beenhakkera, został dziś oficjalnie zaprezentowany jako nowy trener Lechii Gdańsk.

Po wczorajszym, długo wyczekiwanym przez kibiców, zwolnieniu Tomasza Kafarskiego dość szybko pojawiły się pogłoski o tym, że nowym szkoleniowcem Biało-zielonych zostanie Rafał Ulatowski. Dziś te pogłoski stały się faktem.

Rafał Ulatowski w Lechii do czerwca 2012 roku

- Oficjalnie potwierdzamy wczorajsze doniesienia o zatrudnieniu przez Lechię Rafała Ulatowskiego - powiedział na powitaniu trenera prezes klubu Maciej Turnowiecki. - Trener Ulatowski podpisze z nami umowę do końca obecnego sezonu, czyli do czerwca 2012 roku - dodał.

Ulatowski na początku przypomniał, że jest absolwentem gdańskiej AWFiS.

- Przyjemnie jest wrócić tutaj na Pomorze, ale nie jest to wycieczka sentymentalna - uciął na początku. - Jestem tu by myśleć o nowych czasach. Bierzemy się do pracy, w tym roku mamy jeszcze cztery mecze ligowe i musimy zawalczyć w nich o jak największą liczbę punktów - zapowiedział Ulatowski.

Na koniec jesiennej rundy nowy trener ma ponownie spotkać się z prezesem i właścicielem klubu, by pomyśleć o wzmocnieniach zimowych i dalszych perspektywach zespołu. Wtedy też ustalone zostaną cele na koniec sezonu.

Będzie rozmowa z Kafarskim

Jednocześnie poinformowano, że Ulatowski, w przeciwieństwie do Tomasza Kafarskiego, nie będzie jednocześnie pełnił funkcji dyrektora sportowego.

- Okno transferowe jest zamknięte, więc nie ma potrzeby na taką działalność obecnie - mówi Ulatowski. - Co dalej, zobaczymy w grudniu. Przyszedłem tutaj jako trener i w tej roli teraz muszę zdobyć jak najwięcej punktów z drużyną - dodaje.

Ulatowski przyznał, że ofertę pracy w Lechii dostał w poniedziałek wieczorem. W trakcie długiej podróży do Gdańska zastanawiał się nad tym czy przejąć zespół z PGE Areny. Nowy trener zdradził jednocześnie jak będzie wyglądała praca zespołu w najbliższym czasie.

- Mamy teraz przerwę na reprezentacje, więc jest trochę czasu na poznanie drużyny - mówi były asystent Leo Beenhakkera. - Spotkam się z Tomkiem Kafarskim, porozmawiam z nim, choć wiemy, że będzie to niezręczna sytuacja. Ale oboje wiemy, że w naszym fachu takie sytuacje są naturalne. Rozmawialiśmy już przez telefon - wyjaśnił.

Sztab szkoleniowy zostaje

Co najmniej do końca rundy jesiennej Ulatowski będzie pracował z dotychczasowym sztabem szkoleniowym zespołu, o ewentualnych zmianach decyzja zapadnie w grudniu.

Nowo zatrudniony szkoleniowiec jest świadom presji kibiców, którzy od dawna domagali się zwolnienia Kafarskiego. Ulatowski wie, że presja towarzyszy temu zawodowi od dawna, i że nie raz się już z nią zmagał w poprzednich klubach. Ponadto, wie, iż jedynie zwycięstwa dadzą mu pełny spokój.

Nie dowiedzieliśmy się wiele więcej o planach trenera wobec poszczególnych zawodników czy taktyce, jaką będzie preferował.

- Przepraszam bardzo, ale od godziny jestem w Gdańsku, zaraz mamy trening i chcę jak najszybciej porozmawiać z piłkarzami - tłumaczył. - Pierwsze dni musimy się poznać, w przyszłym tygodniu przygotowujemy się do meczu z Legią, a potem znajdę czas na pozostałe przychylne mi osoby związane z klubem - uciął.

Zagłębie Lubin, GKS Bełchatów, Cracovia, reprezentacja...

Swoją karierę trenerską Ulatowski rozpoczynał szkoląc młodzież w Łódzkim Klubie Sportowym. Następnie asystował pierwszym trenerom w niższych klasach rozgrywkowych. W świat wielkiej piłki wszedł u boku Czesława Michniewicza w Zagłębiu Lubin. Gdy jego przełożony stracił pracę, pierwszym trenerem Miedziowych został właśnie Ulatowski.

Tam dostrzegł go Leo Beenhakker, który zaoferował mu pracę na stanowisku asystenta. Była to już końcówka pracy Holendra w Polsce, dlatego w międzyczasie Ulatowski objął prowadzenie PGE GKS Bełchatów, z którym zajął 5. miejsce w Ekstraklasie.

Później poprowadził Cracovię Kraków, lecz wskutek słabych wyników został zwolniony w połowie rundy jesiennej sezonu 2010/2011. Teraz, po ponad roku przerwy od pracy obejmuje stanowisko trenera Lechii, by odbić się z tą drużyną od dna.

Przed Ulatowskim stoi nie lada wyzwanie. Musi sprawić, że drużyna uwierzy w siebie, zacznie grać lepiej i skuteczniej. Tym samym odbuduje wiarę kibiców w zespół, co przełoży się na ich wsparcie, w tym klubie niezbędne do spokojnej pracy. Jeśli to wszystko się uda, możemy się spodziewać wielkich meczów i wysokiej frekwencji na pięknej PGE Arenie. Ale czy się uda? Ciężko zweryfikować efekty pracy nowego trenera jeszcze w tym roku. Prawdziwy test dla niego nastąpi w rundzie jesiennej.


Morderstwo na 13-letniej Izie: Policja ma rysopis


Siedmiu z garażu: śpiewasz, grasz, masz zespół?


Port w Gdyni nocą na zdjęciach

Załóż konto w MMTrojmiasto.pl

dodawaj informacje

dodaj zdjęcia

publikuj ciekawostki

dodaj wydarzenie

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

MECZ Z PERSPEKTYWY PSA. Wizyta psów z Fundacji Labrador

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gdansk.naszemiasto.pl Nasze Miasto