Ulica w centrum jest powodem do wstydu

Niedawna decyzja o przesunięciu o rok, na lata 2019-2020, przebudowy Drogi Królewskiej, czyli ulic Długiej i Długi Targ, dała szansę na wcześniejszy remont innym ulicom Głównego Miasta. Do harmonogramu modernizacji weszły m.in. ul. Szeroka, św. Barbary czy Za Murami. W planach na ten bądź przyszły rok próżno szukać jednak ulicy Garncarskiej i Elżbietańskiej, na których nawierzchnia jezdni i szczególnie chodników jest od lat w fatalnym stanie. Choć wspomniane ulice położone są nieco na „obrzeżu” Głównego Miasta, to stanowią najkrótszą drogę od Dworca Głównego PKP do Targu Drzewnego i Węglowego. Funkcjonuje przy nich także sporo nowych, modnych lokali gastronomicznych, a więc pojawia się tu wielu turystów.

- Ten „chodnik” wygląda jakby w Gdańsku dopiero co skończyła się wojna. Dobrze, że nie ubrałam butów na obcasie bo kontuzja gwarantowana. Niesamowite, że w miejscu z tak pięknym widokiem nawierzchnia jest w tak opłakanym stanie - mówi pani Maria, turystka ze Śląska, którą spotykamy w czasie robienia zdjęć na moście nad kanałem Raduni pomiędzy ul. Garncarską a Elżbietańską.

Niewiele lepiej jest na jezdni, gdzie wyznaczony jest także pas dla rowerów. - Chwila nieuwagi i można stracić zęby na jednej z masy dziur - dodaje pan Michał, który codziennie dojeżdża rowerem do pracy na ul. Garncarskiej.

Jak dowiadujemy się w Gdańskim Zarządzie Dróg i Zieleni remont tej ulicy jest w harmonogramie, ale tym na rok 2019. Szybciej, na szczęście, doczeka się go wspomniany most elżbietański.

- Naprawa chodnika i belek gzymsowych wykonana zostanie do końca czerwca - informuje Joanna Kitowska z GZDiZ.

Trwają także rozmowy na temat nowej organizacji ogródków gastronomicznych i sposobu parkowania, co ma posłużyć temu, aby na Garncarskiej najbardziej swobodnie czuli się piesi.

Remonty ulic Głównego Miasta władze rozplanowały w kilku etapach do 2020 r.

- Prace w tej części Gdańska wymagają planowania logistycznego, nie możemy przecież rozkopać wszystkich ulic na raz, ze względu na mieszkańców i ruch turystyczny - podkreślał wiceprezydent Piotr Grzelak.

Jak wynika z zaktualizowanego harmonogramu modernizacje w tym roku przejdą ulice św. Ducha, Przędzalnicza, Złotników, Mieszczańska i Krowia. Rozpocząć się mają także prace na ul. Dziewanowskiego, Ogarnej, Angielskiej Grobli, Na Stępce i Podwalu Przedmiejskim, które zakończą się w roku przyszłym. Lata 2018-2019 to remonty na wspomnianych już ul. Szerokiej, św. Barbary i za Murami. Potem przyjdzie czas Drogę Królewską, a w następnej kolejności na Długie Pobrzeże.

Ponieważ prace na Głównym Mieście w dużej mierze związane są z przebudową infrastruktury podziemnej, elementem ich współfinansowania będą środki z Gdańskiego Projektu Wodno-Ściekowego. Władze liczą także na środki z Ministerstwa Kultury w ramach tegorocznych konkursów na projekty ochrony dziedzictwa narodowego.

Przypominamy też, że w związku z nagromadzeniem remontów magistrat zrezygnował w tym roku z planowanego uruchomienia latem turystycznej linii autobusowej. Jednocześnie wciąż ograniczany będzie rejon, w którym poruszać się będą mogły meleksy.