Uliczne warsztaty językowe na Skwerze Kościuszki

Mieszkańcy Trójmiasta oraz turyści mogą poznać sąsiadujące z nami kraje słowiańskie trochę bliżej, niż tylko za pomocą książek i przewodników. Umożliwią im to dzisiaj i w ciągu nadchodzącego weekendu studenci filologii słowiańskich na Uniwersytecie Gdańskim.

Pod beżowym namiotem na gdyńskim Skwerze Kościuszki stała dziś prawie cały dzień grupka młodych ludzi, chętnych do podzielenia się swoją wiedzą na temat Słowenii, Chorwacji, Serbii, Ukrainy i Rosji. Przechodniów, z racji nie do końca sprzyjających warunków atmosferycznych i godzin, w których przeciętni mieszkańcy miasta jeszcze pracują, nie było wielu, ale kilka osób na pewno dowiedziało się dziś chociażby tego, jak wygląda słynna grażdanka.

- Jutro spodziewamy się większej ilości ludzi - powiedziała MM-ce Marta, związana z Kołem Naukowym Czar Słowenii, odpowiedzialnym za organizację dzisiejszej akcji. - Ludzie podchodzą do nas, ale raczej nie chcą się uczyć. Pytają o wycieczki, miasta... Może jutro uda nam się zebrać małą grupę chętną do nauki?

Ania i Bianca studiują na piątym roku rusycystyki. Gdy podchodzi do nich dwóch zainteresowanych nauką chłopców, pomimo braku tablicy z kredą i prawdziwego sprzętu audio, przeistaczają się w super profesjonalne lektorki rosyjskiego.

- Właśnie opanowałeś rosyjski alfabet, gratulacje! - chwali Bianca jednego z chętnych do nauki przechodniów, który z tym językiem nie miał dotychczas nic wspólnego. - Teraz dowiemy się, jak Rosjanie dziękują, proszą i przepraszają.

Obok 23-letni Alan poznaje tajniki chorwackiego. Po chwili, dzięki materiałom, jakie otzrymał w ramach ulicznych warsztatów językowych, jest już w stanie przedstawić się i pożegnać.