Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

UNESCO ma kłopot ze Stocznią Gdańską. Nie potrafi podjąć decyzji. Dyskusja wróci na kolejne posiedzenia komitetu

Karol Uliczny
Karol Uliczny
Decyzja dotycząca wpisu Stoczni Gdańskiej na listę UNESCO odroczona
Decyzja dotycząca wpisu Stoczni Gdańskiej na listę UNESCO odroczona Przemysław Świderski
Komitet Światowego Dziedzictwa zdecydował, by nie głosować wniosku w sprawie wpisania Stoczni Gdańskiej na listę UNESCO w czasie tegorocznej sesji. Powodem była rozbieżność stanowisk przedstawicieli poszczególnych krajów w sprawie polskiego wniosku.

UNESCO ma kłopot ze Stocznią Gdańską. Nie potrafi podjąć decyzji

Stocznia Gdańska nie została wpisana na Listę światowego dziedzictwa UNESCO, jednocześnie zachowała szansę znalezienia się w gronie obiektów o wyjątkowej i powszechnej wartości dla ludzkości. Obradujący w ramach 44. sesji Komitet Światowego Dziedzictwa, po długiej i burzliwej dyskusji zdecydował się odroczyć decyzję w sprawie polskiego wniosku. Zadowolenia nie ukrywają przedstawiciele polskiego rządu, którzy apelowali o ponowną misję ekspercką w Gdańsku.

Decyzja dotycząca wpisu Stoczni Gdańskiej na listę UNESCO. Dyskusja wróci na kolejne posiedzenia komitetu

Rosji i Chinom nie udało się zbudować poparcia dla negatywnej decyzji w sprawie Stoczni Gdańskiej. Ostatecznie, po skandalicznej decyzji Chin, które przewodniczą tegorocznej sesji, mimo poparcia Polski przez członków Komitetu, aby przyjąć merytoryczną decyzję w sprawie Stoczni, wniosek został odroczony, co oznacza, że powróci na obrady. Uniemożliwienie wypowiedzenia się członkom Komitetu w sprawie Stoczni Gdańskiej przez Przewodniczącego wzbudziło oburzenie wśród wielu delegacji biorących udział w posiedzeniu 44. Sesji Komitetu Światowego Dziedzictwa – zakomunikowało Ministerstwo Kultury, Dziedzictwa Narodowego i Sportu.

Przedstawicieli komitetu poróżniła opinia instytucji doradczej UNESCO, Międzynarodowej Rady Ochrony Zabytków i Miejsc Historycznych (ICOMOS). Zdaniem ekspertów organizacji, jest wciąż za wcześnie, by jednoznacznie ocenić wpływ wydarzeń w stoczni na późniejsze zmiany geopolityczne. Oceniono również, że strajki, które odbywały się na jej terenie, miały jedynie lokalny charakter.

Z taką oceną „Solidarności” stanowczo nie zgodzili się przedstawiciele niektórych krajów, m.in. Węgier, Bośni i Hercegowiny czy Ugandy. Państwa, które pierwotnie były sceptyczne wobec polskiego wniosku, czyli Australia i Norwegia, ostatecznie wsparły głos Polski, by nie rozstrzygać wpisu.

– Ochrona pamięci o stoczni i dokonaniach „Solidarności” zawsze będzie dla nas jedną z najważniejszych kwestii w ogólnej idei troski o dorobek naszego narodu. Nie możemy pozwolić na to, by na forum międzynarodowym odmawiać „Solidarności”, a co za tym idzie także Polsce i jej bohaterom, kluczowego wpływu zarówno na wolnościowe rewolucje w 1989 roku, jak i na upadek komunizmu. To dobrze, że nasz wniosek na tej sesji nie został odrzucony – mówi Aleksandra Dulkiewicz, prezydent Gdańska.

Brak decyzji oznacza, że dyskusja na temat wpisu Stoczni Gdańskiej, wróci na posiedzenie Komitetu Światowego Dziedzictwa UNESCO.

– „Podczas debaty w sprawie polskiego wniosku Rosja i Chiny naruszyły przyjęte procedury i zwyczaje panujące w UNESCO, co stanowi zdarzenie bez precedensu i zagrożenie dla działania Konwencji z 1972 r. w przyszłości oraz procesu decyzyjnego w sprawie zachowania miejsc światowego dziedzictwa – czytamy w komunikacie MKiDN. – Drzwi do wpisu Stoczni Gdańskiej na Listę światowego dziedzictwa są jednak nadal otwarte, co stanowi niewątpliwy sukces polskiej delegacji”.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dziennik Zachodni / Wybory Losowanie kandydatów

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gdansk.naszemiasto.pl Nasze Miasto