Siedem jaj zniosły pingwiny w oliwskim zoo. W zeszłym roku o tej porze było ich o połowę mniej. Wkrótce być może następne pary tych ptaków z najchłodniejszych regionów świata założą rodziny w Oliwie.
Samopoczucie oliwskich pingwinów poprawiło się znacznie, gdy odnowiono staw, w którym zażywają kąpieli. Jeszcze kilka miesięcy temu niechętnie wchodziły do wody. Pracownicy zoo przypuszczali, że pingwiny boją się pstrągów. Niewiele się zmieniło po wyłowieniu ryb.
- Dopiero modernizacja zbiornika, dokonana kilka dni temu sprawiła, że pingwiny zrobiły się radośniejsze - dowiedzieliśmy się od Marii Sarneckiej-Woźniak, kierownika Działu Dydaktyki i Ptaków w Miejskim Ogrodzie Zoologicznym Wybrzeża.
W oliwskim zoo mieszka trzydzieści pingwinów tońców. Zdaniem Michała Targowskiego, dyrektora zoo, powinno być ich ok. 50. Wtedy mogłyby być eksportowane. Wiele ogrodów zoologicznych w Europie marzy o posiadaniu tych zwierząt.
echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?