Dziewczyna ukrywała się na aukcji internetowej pod nickiem ASSIVE. Policjanci w ostatnią niedzielę udali się pod wskazany adres i zastali tam Joannę M. Przyznała się, że chciała sprzedać żółwia. Powiedziała również, że wycofała swoją ofertę bowiem zwierzę zdechło.
- Nie ustaliliśmy przyczyny śmierci żółwia, kiedy funkcjonariusze pojawili się na miejscu dowód przestępstwa był już pogrzebany w sąsiednim ogródku – wyjaśnia - asp. szt. Hanna Kaszubowska, rzecznik prasowy Komendanta Miejskiego Policji w Gdyni. – Przestępstwem było samo usiłowanie sprzedaży zwierzęcia, które znajduje się pod ścisłą ochroną. Żółw czerwonolicy jest gatunkiem zagrożonym – wyjaśnia.
W krajach Unii Europejskiej za handel chronionymi gatunkami grozi kara od 3 miesięcy do 5 lat pozbawienia wolności.
echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?