Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Ustawa śmieciowa w Gdańsku wywołała paraliż. Miasta tonie w śmieciach

Martyna Misiewicz
Na przepełnione śmietniki narzekają mieszkańcy wielu gdańskich dzielnic.
Na przepełnione śmietniki narzekają mieszkańcy wielu gdańskich dzielnic. Archiwum czytelnika
Odkąd 1 lipca weszła w życie tzw. ustawa śmieciowa, część Gdańska tonie w śmieciach. Pojemniki są przepełnione, więc mieszkańcy zostawiają worki z odpadami wokół nich.

Można powiedzieć, że ustawa śmieciowa w Gdańsku wywołała wręcz paraliż.

- Co mam zrobić ze śmieciami? - pyta pan Maciej, mieszkaniec Przymorza. - Przecież nie będę ich wiózł na Szadółki!

Podobnie wypowiadają się gdańszczanie mieszkający w domkach jednorodzinnych.

- Worki ze śmieciami zalegają pod moim domem od dwóch tygodni - skarży się pani Joanna. - Codziennie dzwonię do Zarządu Dróg i Zieleni, a w odpowiedzi słyszę, że jutro po nie przyjadą. Nie wspomnę już o zapachu, obok którego nie da się obojętnie przejść. Niedługo dojdzie do jakiejś epidemii, bo nie wiadomo jaka forma życia powstała w nagromadzonych odpadach - dodaje. - Moją uwagę przyciągnął również sposób segregowania odpadów. Na własne oczy widziałam, jak pracownicy ZDiZ wrzucają wszystko do jednego kontenera. Co to ma wspólnego z segregacją?

Taki sam widok i problem napotykają lokatorzy ul. Zakopiańskiej. Tam śmieciarkę widziano ostatnio ponad trzy tygodnie temu.

Gdańsk: Opłaty za śmieci za wysokie dla osób samotnych, emerytów i rencistów

- Podobnie jak innym mieszkańcom przeszkadza mi nieprzyjemny zapach wydzielany przez śmieci zalegające od dłuższego czasu na naszej ulicy - przyznaje Jędrzej Włodarczyk, z Rady Osiedla Siedlce. - Sam wielokrotnie starałem się skontaktować z Zarządem Dróg i Zieleni, jednak telefonu nikt nie odebrał.

O sprawie powiadomiliśmy "Naszą Wspólnotę", jednego z zarządców terenu przy ul. Zakopiańskiej. Pracownicy skarżą się, że miasto nie wywiązuje się ze swoich obowiązków odnośnie wywozu odpadów. Nawet w momencie usunięcia śmieci te, które wypadły z pojemników są pozostawiane na środku ulicy.

Zgłoszenie dotyczące ul. Zakopiańskiej przekazaliśmy do Zarządu Dróg i Zieleni w Gdańsku. - W związku ze zmianami, które dotyczą wywozu odpadów, odnotowujemy niezliczoną ilość skarg ze strony mieszkańców - podkreśla Katarzyna Kaczmarek, rzecznik ZDiZ. - Zgłoszenia dotyczą braku wywozu śmieci nawet przez kilka tygodni. Firmy odpowiedzialne za uprzątnięcie odpadów powinny pracować zgodnie z harmonogramem, jeśli jednak się z tego nie wywiązują, podejmujemy interwencję po czym naliczamy karę. Do tej pory nałożyliśmy na firmy odpowiedzialne za wywóz śmieci kary na łączną wartość blisko 70 tys. zł.

Zgłoszenia o braku odbioru odpadów można kierować pod nr tel. 58 731 64 64, jednak zalecany jest kontakt mailowy pod adresem.

od 7 lat
Wideo

Kalendarz siewu kwiatów

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gdansk.naszemiasto.pl Nasze Miasto